Wśród prochów bezszelestnych
Wśród prochów bezszelestnych
zbłądzonych w zbiorach mas
na życiach w wir przeklętych
popędów, wrzasków z tras
Brak skupień upragnionych
blask wierszy konkret tnie
Wśród idei wyniszczonych
gród troski zczernił się
Nie mogąc w chmurnej zorzy
wywołać lepszych gwiazd
bez tego śwat ułoży
kwiat ruin prawdy z nas
Wśród prochów bezszelestnych
już maszyn słuchać ryk
bezduszą stał się człowiek
w sumieniach głuchy krzyk
autor
Uranos
Dodano: 2007-01-17 07:44:15
Ten wiersz przeczytano 670 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.