Wstał ptaszek rano by pośpiewać...
Wstał ptaszek rano by pośpiewać,
Noc z ukochaną miał wspaniałą.
Tu zaś tragedia, wszystkie drzewa,
Pokryte puchu warstwą białą.
Jak ma wydusić z gardła trelik,
By romantycznym brzmiał akcentem.
Gdy dookoła tyle bieli,
To najzwyczajniej niepojęte.
A jeszcze wczoraj tak w południe,
Omawiał randkę z swą wybraną.
Na dworze było nawet cudnie,
W radio nic nie zapowiadano.
Pełen ochoty sprzątnął gniazdko,
Nasmażył muszek, przelał miodek.
Zaufał szczęścia dobrym gwiazdom,
Że nic nie wejdzie mu już w szkodę.
Lecz nie przewidział, że natura,
Jest jak kobieta - tajemnicza.
Potrafi czasem stroszyć pióra,
I miewa także dwa oblicza.
Ptaszek owinął szyję szalem,
Smutny, że taki zastał ranek.
Zima przedwczesny tańczy balet,
Zaśpiewam jeszcze ukochanej...
Komentarze (15)
no, pięknie!
nareszcie poczytałem coś z sensem, co potrafi
zaciekawić
Mimo wszystko - ukochanej zawieśc nie można .
Pięknie.
Ładnie, składnie i z humorem :).
:-) na całe szczęśćie, że ptaszek jest rozsądny :-)
fajna bajka :-)
A to ci dopiero ptaszek miał talent :)
Oj, przyszła trochę za wcześnie, nastraszyła,
wybieliła i tylko błotka namiesza, później przyjdzie
ta prawdziwa. ładnie i z polotem,
dziewięciozgłoskowiec. Pozdrawiam
Z tymi ptaszkami to lepiej uważać, tak, i byle gdzie
nie upychać, bo to różnie może być. No.
Pozdrowionka.
Sprawdził się amor, co tam zima
szalik, troszeczkę wyobraźni
i mimo bieli ukochanej
znów serenada w uszach zabrzmi.
Pozdrawiam serdecznie.
Jest jeszcze i też druga strona
dla tych co brak jest im połówki
wystarczy sięgnąć głębiej do wypoczętej głowy.
Płaszczyk,czapeczka, rękawiczki
i idziesz lepić sobie bałwankę...
zimna bo zimna takie czasy
ale na zimę masz kochankę
Pozdrawiam serdecznie
Przeczytałam z przyjemnością. Cieplutko pozdrawiam
Niech śpiewa, śpiewa i nie zraża się śniegiem :)
Ladnie z chumorem:)Pozdrawiam.
nooo, - sporo ptaszków wstało dzisiaj wcześniej...mój
też... Bardzo rytmiczny dziewięciozgłoskowiec 5/4
Z humorem, na przekór aurze. Miłego dnia.