Wstań i idź!No dalej
Czujesz się jak rozbitek na oceanie
ludzkich złowrogich spojrzeń
Jak pradawny imperator dobiwszy do obcych
lądów
Jak wyrzucone na wiatr niewidzialne małe
piórko
-Wstań i idź.No dalej!-
Nieustannie próbujesz dotrzeć do ludzi,tak
z nimi szczerze porozmawiać
Próbujesz z radością akceptować ich
nienormalne decyzje
I przydeptany przez kogoś nie chcesz wyjść
z kałuży zawiści
-Wstań i idź.No dalej!
Jesteś świadkiem mieprawidłowych ludzkich
zjawisk
Stałeś się obiektem złych emocji i ich
nieposzlakowanej niewiedzy
I nie chcesz przestać poruszać kołowrotu
ich zaślepienia
-Wstań i idź.No dalej!-
Wszystko się źle dzieje wokół ciebie.Kto
może,ciągle zawodzi
Sprawy przybierają zły obrót,nikt nie widzi
twojego cierpienia
I masz dość myślenia o przyszłości w
ciemnych barwach
-Wstań wreszcie i idź.No dalej!Nikt tego za
ciebie nie zrobi-
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.