wszystkie części ciała...
tak się zaraziłem tym stylem TURPIZM w Literaturze, że znowu coś sturponowałem...
tylna część ciała raz się wypięła
coś tam burknęła
a przednia górna to wywąchała
boczna słyszała
ujrzeć tego nie zdołało ciało
takie to szybkie
tylko zaśmierdziało
nie wie czy brzydkie
bo nie widziało
a ja mam sposób by to zobaczyć ;
- napiąć się mocno aż wyjdą gały
- leżeć na plecach nogi rozkraczyć
w czasie wylotu toto podpalić !
Komentarze (6)
Oby to zarażenie nie pozostało na zawsze.Pozdrawiam:)
Ten wiersz jest super, pozdrawiam :)
Zaraz pęknę ze śmiechu, aż prychnęłam kawusią na
laptopa:-))))
i po raz drugi z rzędu zaraz po mnie publikujesz
wiersz :) hahaha :)...mam nadzieje ze to niezaraźliwe
:P pozdrawiam :)
no ja, metan się pali...
w "komencie" pozwolę sobie przytoczyć tytuł drugiego
albumu Lady Pank z 1984 roku...
-- OHYDA --
miłego dnia