Wszystko bym ci oddała
Dedykuję i zarazem przyznaję bycie inspiracją Justynce oraz Hendrixowi. Jimi, ponieważ był bezpośrednią inspiracją. Justynie, ponieważ nieświadomie to od niej wyszła iskra.
Wszystko bym ci oddała
Wszystko bym poświęciła
Choć długo cię nie znałam
Wszystko bym ci oddała
Może kiedyś - dobrze
Próbowałem - dobrze
Nie widziałem - dobrze
Nie masz prawa - dobrze
We wszystko ci uwierzyłam
Ale ty zdaje się
Nie dostrzegłeś
Że wszystko ci oddałam
Nawet siebie
Komentarze (9)
Wymowne, wiem w czym rzecz mam podobnie, że z miłością
i miłości wszystko bym zrobił i oddał, ale życie
pokazało co innego, życie mnie w tej kwestii
zniszczyło, pozdrawiam serdecznie;)
Czasami mimo naszych ofiar okazuje się, że miłość nie
jest ich warta.
Pozdrawiam:)
Marek
I ja zgadzam się z weną
Pozdrawiam :-)
Podziwiam, ale nie pochwalam, pozdrawiam.
wena dobrze radzi- zamknij ten rozdział życia
Peelko, sama tego chciałaś, a to, czy warto było, na
to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sama. Zrób to
przed zamknięciem smutnego rozdziału życia a
otworzeniem drugiego o niebo lepszego.
Pozdrawiam autorkę :)
https://www.youtube.com/watch?v=_PVjcIO4MT4
Wszystko ci oddałam, ale jednego się bałam.
Pozdrawiam Lecka.
Smutne... Pozdrawiam serdecznie +++
Iskra chyba świadomie od Justyny wyszła
i chcący, niechcący do Ciebie przyszła.
bardzo się rozpromieniła, miłość ujrzała.
Ona smutno westchnęła i heeen odleciała.
Na tym się skończyła ta miłostka mała.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :))