Wszystko minęło..
Oczy płaczące,
nieszczęśliwa miłość.
smutek żalu.
Twarz o poranku nieposkromiona
i ja w cieniu zamglona.
Niewidoczna z zamkniętymi oczyma
spoglądam w przestrzeń świata.
Życie smutne , niewyraźne,
a ja siedzę skulona.
Rozpatruje najważniejsze chwile,
przepadły jak te wspomnienia.
Ja z nim, on radosny,
ból cierpienia.
Miło było , ale już minęło.
Zostaliśmy rozdzieleni.
Nic nas z sobą nie łączyło.
Żegnaj świecie,
opuszczam te życie.
I wszystko zniknie z pola widzenia...
Komentarze (2)
Emilkoo Slicznyy wierszz Pzdr*
No niestety nie wszystko trwa wiecznie no może poza
wspomnieniami, mimo, że na początku bolą warto je
mieć... Pozdrawiam:)