Wszystko, a nic
Tak dobrze pamiętać, a tak zapominać
tak bardzo się cieszyć, znów los swój
przeklinać,
mieć wciąż myśli ciężkie, hardo w nocy
knować,
różnych przyczyn szukać, żadnych nie
znajdować,
śmiać się przez dzień cały i noc całą
płakać,
mieć serce ogromne - o kolorze szpaka,
posiadać sumienie, wcale go nie słuchać,
wprost w ogień pchać ręce, a na zimne
chuchać,
życzyć najlepszego wierząc w zabobony,
czuć się pół dnia zdrowym, drugie pół
szalonym,
cudzą krew wylewać, swe ręce umywać,
raz na samym dole, raz na podium bywać,
kłaść na jedną kartę całe swoje życie
wierząc w nieskończoność topić się w
niebycie...
Gdzie radość, tam cierpienie, a gdzie
szczęście, tam trwoga.
Co zostanie dla mnie gdy nie umiem znaleźć
Boga?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.