Wszystko ukrywam. Uśmiecham się
Kiedy potknę się i upadnę,
I nawet boleśnie nagle uderzę,
Wstaję.
I znowu pójdę. Jestem silny. Mogę sobie z
tym poradzić.
Kiedy tęsknota ściska klatkę piersiową,
Wszystko ukrywam. Uśmiecham się.
Będę mógł swobodnie oddychać!
Jestem silny. Mogę sobie z tym poradzić.
A jeśli ktoś nagle zdradzi,
Przeżyję. Spróbuję.
Niech nadmiar opuści balast.
Jestem silny. Mogę sobie z tym poradzić.
Kiedy kłopoty pojawiają się na drzwiach,
Jestem pewny, że się nie poddam. Będę z tym
wtedy walczył.
Jestem silny. Mogę sobie z tym poradzić.
Ale jeśli nagle wiara opuści,
Wtedy jestem zagubiony w życiu
Nic nie będzie bezwartościowe.
Będę słaby. Nie mogę tego zrobić
Nie mogę sobie z tym poradzić
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Ciekawa refleksja;)pozdrawiam cieplutko;)
Ciekawy, refleksyjny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
Wiara czyni cuda i dodaje nam sił, bez niej czujemy
się bezradni. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Z niej się bierze siła i moc przetrwania... pozdrawiam