Wszystko widać
niby ubrana
w delikatny woal
a wszystko widać
jak na dłoni
wstydu nie ma
szepczą kobiety
mężczyźni
wzrokiem
za nią wodzą
zachwyceni
spod kapelusza
kolczyki
się złocą
usta błyszczą
czerwienią
każdy z nich
jest bardzo łasy
na taką łanię
o błękitnych oczach
ona tylko
nimi się bawi
bo żaden z nich
nie jest jej godzien
pragnie
tego jednego
co w miłości
wierności
dochowa
Autor Waldi
Komentarze (26)
Nie tylko te "łanie" pragną tego jedynego na całe
życie,
Pozdrawiam :)
Waldku to coś innego To raczej ona nie jest ich warta
a i to o co jej chodzi to na pewno nie wierność.
Pozdrawiam z plusem. A co do limeryku to powiedz w
jakim mieście mieszkasz bo inaczej będzie on nie do
końca kompletny. Pozdrawiam z plusem:))
Wierność i lojalność w związku, to /moim zdaniem/
podstawa.
Dobrego wieczoru życzę Waldku
stawiam kawę ...
Wiersz się podoba.
Ta dla wszystkich to nie dla tego jedynego (tak myślę)
Pozdrawiam
ń zamień na n
"nie jest jej godzień"
Waldi - godzien, n
a nie - godzień
"Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie,
ale powiedz tylko słowo..."
nie jest jej godzień
No taką "łanię" to nie idzie zdradzać ;)
A brązowe to be... Pozdrawiam:)
"Wszystko widać"... - Ach - te nie-bieskie oczy... (-
gdybym ja je miał...)
serdecznie pozdrawiam Waldku:)
"nie jest jej godzeń"
Myślę, że... godzien
Po są klejnoty damskiej urody by były podziwiane...
Dobry życiowy wiersz, miłego dnia Waldi :)
To jest to wierność aż po grób:)
To ja odpadam, jestem niewierny TOMash i wiernosci nie
moge dochowac:)))
Wabienie wdziękami...a później do zaoferowania zostaje
nic...pozdrawiam serdecznie.