wszystko za pustke
chciałam troche zainwestować.
zyskać miłość.
postawiłam wszystko co miałam.
wygrałam.
wygrałam?
straciłam przyjaźń.
a wygrana stoi na półce.
obrastajac w Kurz.
niech on zniknie.
uleci zdmuchniety płaczliwym podmuchem.
a przyjaźń wróci.
wypełniając puchar.
czasem warto schować dume w kieszeń...
autor
fobka
Dodano: 2008-10-10 23:10:52
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.