Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wtedy

Wychodząc zostawiłem w regale dziurę, która szybko
zabliźniła się papierową tkanką książek z Empiku
i kobiecych czasopism. Przez kilka dni mogłem przez nią
tuż po przebudzeniu w drugiej części miasta oglądać
miejsce, gdzie zwykłem kiedyś bywać sobą i śnić
przez chwilę na jawie, że jest jak było. Pisałem
na zaparowanym lustrze mądre sentencje w stylu
"Boję się, że od wypowiedzianych bardziej będą
boleć słowa, których nie usłyszę". Nie wierzę już
w ich sens, choć wtedy bardzo chciałem wierzyć.

autor

krimzon

Dodano: 2009-10-24 07:46:19
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »