Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wulgaryzmy

Drażni oczy słowo wulgarne na płocie
czy przystoi takich używać poecie?
Stawiam to pytanie dzisiaj jako pierwsze
przeczytawszy wczoraj wulgaryzmy w wierszu.

Drugie zapytanie mam całkiem naiwne
czy wulgarne zwroty mogą robić krzywdę?
Myślę to w aspekcie wielopłaszczyznowym
ale przede wszystkim poetyckiej mowy.

autor

Zyta

Dodano: 2009-08-18 10:21:51
Ten wiersz przeczytano 8610 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

Zyta Zyta

Ważne, iż moja niepozorna rymowana wypowiedź wywołała
ciekawą dyskusję. Dla jasności - nie jestem
pruderyjnie przeciwko wszystkim wulgaryzmom w życiu, a
w poezji wszczegolności /bo o niej mowa/, gdyż
niekiedy dosadne określenie aż się prosi.Jednak gdy
obsceniczne słowo jest użyte bez wyraźnej potrzeby, a
opisywana sytuacja jest całkowicie jasna bez niego
/n.p.myśli o seksie/ to wulgarne słowo /sprośne
określenie żeńskiego organu płciowego/ stanowi moim
zdaniem jedynie niepotrzebny odrzucający
akcent.Wszystkich Państwa pozdrawiam.

Ju-li-an Ju-li-an

Wulgaryzm - to ohyda! Człowiek obdarzony mądrością i
poczuciem piękna nie używa brzydkich słów, czy jest to
doktor,czy poeta... Pozdrawiam ciepło.

staż staż

Choć wulgaryzmy są częścią naszego słownictwa, ich
używanie jest przejawem naszej kultury osobistej,
nieumiejętnością panowania nad emocjami, lekceważącym
stosunkiem do osób i można by jeszcze wyliczać kolejne
powody ich używania.

Warto przytoczyc definicję ulgaryzmu - wyrazy,
wyrażenia lub zwroty uznawane przez użytkowników
danego języka jako nieprzyzwoite, ordynarne. Ze
względu na sytuacje w jakich się ich używa podzielić
je można na trzy podstawowe grupy:
• Pierwszą są przekleństwa, czyli grupa słów
używanych, aby rozładować napięcie występujące z
powodu uniesienia emocjonalnego lub negatywnych
bodźców docierających do jednostki.
• Druga grupa to wulgaryzmy używane w celu
świadomego obrażenia drugiej osoby bądź grupy ludzi.
• Trzecia grupa to wulgaryzmy używane w celu
wyrażenia lekceważenia czegoś lub kogoś.
Używanie wulgaryzmów regulowane jest często nie tylko
przez normy społeczne, ale i prawne. Np. w Polsce art.
141 Kodeksu wykroczeń mówi: Kto w miejscach
publicznych umieszcza nieprzyzwoite napisy, rysunki
albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze grzywny
do 1500 złotych.( Ciekawe czy wszyscy o tym
wiedzieli?)
Generalnie, widoczne jest coraz większe pobłażanie
społeczne wobec wulgaryzmów i każde ich użycie jest
świadomym przyłączeniem się do niego. Czy słuszne
postępowanie? Na to pytanie musimy sobie odpowiedzieć
indywidualnie.

Vick Thor Vick Thor

Poruszyłaś temat ważki, ale najpierw ustalmy co to
jest wulgaryzm - jest to zasób leksyki poprzez umowę
społeczną uznany za słowa zbyt dosadne i pospolite by
posługiwali się nimi ludzie o wyższej kulturze
niż plebs czy gmin. Na przestrzeni wieków
zmieniało się pojmowanie co jest słowem wulgarnym a co
już nie. Określenia płynnie przechodziły z jednej
grupy do drugiej. Np w średniowiecznej polszczyźnie
słowo dziwka nie miało konotacji pejoratywnej ,
natomiast w XVIII wiecznej Polsce użycie słowa kobieta
było ciężką obrazą wobec niewiasty czy białogłowy.
Łacińskie określenie krzywa czyli "curva"stało się
obraźliwym epitetem w dobie renesansu, a słowo "dupa",
do czasu użycia go w debacie sejmowej przez marszałka
Piłsudskiego przestało być słowem nie parlamentarnym.
Zatem wulgaryzm jest pojęciem dość względnym, z tym,że
w ostatnich latach nastąpiło takie wtargnięcie języka
"gminnego" do polszczyzny potocznej, że wulgaryzmy
można usłyszeć wszędzie; w domach, na ulicach,w pracy,
miejscach publicznych , szkołach, biurach sklepach -
dosłownie wszędzie, że zapewne staną się obowiązującą
normą językową a powstaną calkiem nowe wulgaryzmy, bo
natura nie znosi próżni.

Tessa50 Tessa50

W żadnym kontekście nie lubię wulgaryzmu.Dziękuję za
uwagi i komentarze, tak bardzo kocham wnuczki i pisze
to co czuję. Wiem, że nie dorównuję ani Tobie, ani
Tobie podobnym.piszę, bo sprawia mi to radość w mojej
samotności.Jesieni nie lubię, zakochałam się jesienią,
a teraz to okres depresji. Poprawiłam, pozdrawiam :)))

canna canna

Kolą w oczy, więc lepiej się od nich odwrócić.
A walczyć z wiatrakami, nie ma sensu. To niegodny
przeciwnik :) pozdrawiam

monkar monkar

Może gdyby w życiu było by mniej wulgaryzmów nie
raziły by one w poezji , jednak zgadzam się , że
czasem jeżeli są użyte w dobrym guście mogą wiersz
wzbogacić, należy jednak walczyć z wulgaryzmami w
mowie potocznej. Pozdrawiam ciepło;)

voytek.72 voytek.72

jesli juz się pod czyms podpisujemy to ja podpisuje
sie pod wypowiedzia komnena a szczególnie pod tą
częścią: "poezja wcale nie musi być słodka i milusia
jak laleczka , co jest stałym błędem wielu poetów
bejowych, nie musi być wciąż o słonku, księżycu,
drżeniu serca i listkach; musi budzić emocje, a nie
tylko powierzchowne wrażenia estetyczne" od siebie
dodam że to nie tylko tyczy się to poetów bejowych. a
co do wulgaryzmów ja staram się ich nie nadużuwać ale
czasem po prostu trzeba a cały tekst bez nich traci
sens. reasumując jesli robi się coś z głową to
wychodzi mądrze a jak na pokaz zostaje wydmuszka -
pozdrowienia i dzięki za temat ;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

uwielbiam delikatne wulgaryzmy i brzydotę w poezji, a
jeszcze ubrane w podteksty, sensownie podrasowane uuu
... zostawiają ślad na duszy:) na beju ni można :(

Barbara Barbara

Poezja ma pokazywać język środowiska, po co? Chyba, ze
wiersz jest o takim marginesowym środowisku. Ulica
tętni wulgaryzmami i to już wystarczy. Poezja, to
piękno przedstawione stosownymi słowami i...już. Tego
oczekuję od niej. Za wulgaryzmy w wierszach -
dziękuję.

Nel-ka Nel-ka

myślę podobnie jak poniwiec...bo ogólnie nie cierpię
wulgaryzmów...pozdrawiam ciepło

babajaga babajaga

podpisuję się pod komentarzem jaki napisał poniwiec

Lila Lila

też nie jestem zwolenniczką wulgaryzmów w poezji, a
raczej ich nadużywania , ale zgadzam się też z
wypowiedzą komnen'a , poezja powinna być blisko życia,
powinna poruszać i oddawać emocje, więc czasami takowe
są uzasadnione aby oddać klimat środowiska ... wszytko
z umiarem i w zgodzie z otoczeniem i naszym stanem
ducha jest do przyjęcia ...
pozdrawiam

koplida koplida

Jestem przeciwnikiem wulgaryzmów, choć wydaje się , że
mamy erę wulgaryzmów w wierszach także. Dobry temat i
wiersz.

kasztel kasztel

Nawet święty dopuszcza mocniejsze akcenty.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »