Wyautowana ?
Od dziecka słyszę wciąż to jedno zdanie,
kobietą jesteś moje ty kochanie,
sprzątać, gotować, służyć swemu panu
i nie wystawiać głowy z tego stanu.
Mądrość zachować tylko dla siebie,
a własne zdanie możesz mieć w swej
głowie,
gdy rzeczesz szczerze, jęczeniem
nazwane,
ot takie sobie te babskie gadanie.
Co można panu, to nie niewolnicy
gdy się oburzam, wrzaskiem sekutnicy
nazwą mych żali argumenty szczere,
zakpią - kobietą jesteś mój aniele.
Cokolwiek zrobisz, nigdy nie rób sobie
cokolwiek mówisz, zawsze słodź osobie
co się mężczyzną szumnie nazywa,
w szczerej dyskusji czegoś mu ubywa?
Jestem kobietą, dumnie czoło wznoszę,
nie lamentuję, nie stękam, nie proszę,
chamstwo nazywam jego imieniem
i już niestety tego nie zmienię.
I żal mi panów, którzy w swojej bucie
na strunach życia chcą trwać w starej
nucie,
widząc w kobietach tylko zło skończone
gotowość posług, czoło pochylone.
Komentarze (9)
W rzeczy samej, wiersz ów powstał w mej głowie po
przeczytaniu kilku utworów Pana o pseudonimie Aut,
oczywiście i na skutek komentarzy nie tylko do moich
rymaków, odnoszę wrażenie iż ma Pan przeogromny żal do
samego faktu istnienia kobiet, czego daje Pan dowód
komentując bardzo dobitnie wiersze i we własnych
określając kobiety jako pijawki wysysające wszystko co
dobre z płci przeciwnej. Nie potrafię z tym zgodzić
się. Jak zauważono, obie płcie mają swe dobre i złe
twarze, nie uogólniam niczego, nie zarzucam Panom iż
są beduszni i małostkowi, tym wierszykiem pragnęłam
tylko zaakcentować jedynie to iż w obecnej dobie
kobiety mają już nawet prawo głosu, co niektórzy z
Panów wciąż pragną ignorować. Panie Aut, mam nadzieję
iż pisze Pan jedynie w swoim imieniu, wszak ja
osobiście znam wielu osobników rodzaju męskiego,
którzy mają dobre zdanie o kobietach, nawet o mnie
osobiście. co jest wzajemne. I jeszcze zaskoczę Pana
twierdzeniem: współistnienie obu płci w harmonii jest
możliwe.
ja akurat dobrze się odnalazłam w klimacie tego
wiersza, hahaha, świetnie mi się go czytało :))
Przeżyłem taką kobietę co chciała mieć swoje zdanie i
miała ale tak mówiła jak ty piszesz gdy na gorącym
uczynku została złapana.
Zmieszałaś nas z błotem tylko dlatego że jeden ci
dopiekł.To nie FAIR.Znam oczywiście takich facetów co
tak postępują i kokiety ale nie godzę się że jestem
wśród nich.Ze ty traktujesz menów jako zło
konieczne.Nie poznasz mnie ale wiedz że jest nas dużo
co potrafią być partnerem.
Napiszę przewrotnie: Panowie myślą o kobietach
identycznie, tyle, że odwrotnie.
Ciekawe ujęcie tematu współistnienia płci przeciwnych.
Buntowniczy klimat ;) i jako kobieta, z podniesioną
głową, w pełni popieram :) (tylko najpierw usłużę
mojemu panu ;) )
„ Japońska dziewczynka ” -
Japońska dziewczynka jest zawsze gotowa /
jak trzeba herbatę osłodzi. /
Japońska dziewczynka nie powie nigdy nie /
w każdej sprawie się z tobą zgodzi. /
Japońską dziewczynkę nie rozboli głowa /
gdy masz właśnie na nią ochotę. /
Japońska dziewczynka nawet w amora śnie /
zawsze z tobą straci swą cnotę. / /
Jednak porzucisz japońską dziewczynkę /
gdy już cię ta zabawa znudzi. /
Bez zbędnych emocji i wahań w swej głowie. /
Litości też w tobie nie wzbudzi. /
I może pokaże troszkę smutną minkę /
gdy będziesz do innej odchodził. /
Lecz złego słowa na pewno nie powie. /
Właśnie taką ja ten świat spłodził. / -- to tak w
ramach dyskusji na temat uległści kobiet, wymuszanej
czy nie, wpajanej. i choc zarzucano mi żeby nie
mieszać tu kultury japońskiej to dla mnie jst to tylko
pewnego rodzaju metafora dla tego zjawiska. Twój
wiersz na pewno jest ciekawy i wart dyskutowania -
pozdrawiam :) ps. Ciekaw jestem, w związku z tytułem,
czy kolega Aut da komentarz hihihi ;)
Dużo jest prawdy w tym co mówisz, moje spostrzeżenia
są podobne.
...:smutne oczy, piękne oczy..."....Nie moge
zaprzeczyć, ale moge się troszkę niezgodzić. Cytując
po raz kolejny "...przecież to Wy byłyście
natchnieniem poetów..." Każdy ma w życiu swoje miejsce
i czasem musi go zawzięcie bronić. Nie jest to łatwe,
ale możliwe. A tak na marginesie (nie namawiając do
rewolty) nie ma na swiecie takiego tyrana, którego nie
można obalić. Powodzenia :) pzdr J