Wybaczamy...
...hmm - czy erotyk /?!/
Pomóż mi, moja miła
przyodziać duszę nagą
i okryć grzech rozpusty
po nieprzespanej nocy.
Za nasze "ochy" i "achy"
sąsiedzi się obrazili
lecz rozkosz przeżyta razem
pozostanie na wieki.
Cóż, że brak wybaczenia
za zakłócanie ciszy
gdy my się tak kochamy.
My im TO wybaczamy...
autor
yamCito
Dodano: 2008-03-27 17:03:04
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
hmm. czy erotyk to nie wiem...tak, sąsiadom trzeba
wybaczyć te złości... najważniejsze że wam się to
podoba... tylko;ciekawe, czy oni wam to wybaczą... a
co tam.
Ryszardzie jest to subtelny erotyk...jak to erotyk
powinien działać na wyobraźnie... hmmmmmm mieć takich
sąsiadów to zgroza;)...dla Ciebie uśmiech swój ślę:)
Zgrabnie napisany leciutki erotyk, delikatny, wesoły
super. +
Jak zwykle - przepięknie! Najważniesze, że się
kochacie!
Może i jest to taki delikatny erotyk.. ż życia
wzięty.. Fajny.. Plusik.. Pozdrawiam..