Wybaczcie
Wylałam z siebie żale
tak bardzo mnie męczyły
nie mówcie że są gorzkie
nigdy słodkie nie były
Musiałam to powiedzieć
wyrzucić co mnie boli
może ktoś dotknięty był
nie miałam w tym złej woli
To rosło tak powoli
jak balon nadmuchany
bolało coraz bardziej
aż pękły w końcu tamy
autor
Sonata.a
Dodano: 2019-01-30 00:10:18
Ten wiersz przeczytano 1482 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
czasami dobrze jest coś z siebie wyrzucić by się nie
udusić ... a jednocześnie nie ranić ...