Wybór
Do samotności jak do śmierci
potrzeba odwagi.
Do śmierci jak do samotności
potrzeby odwagi
A mnie nie stać by tę odwagę trwonić,
To już nie te czasy.
Nie czekam na gwiazdy by zasnąć,
Nie czekam na wschód słońca by wstać.
Powoli z każdym dniem znikam.
Odwagi ubywa,
Ubywa dróg…
Ani żyć, bo z Tobą? bo bez Ciebie?
Ani umierać, bo strach, bo nicość.
I ja już tylko mogę istnieć
chwili samotności
Dodano: 2007-03-25 12:12:03
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.