wybryk natury
czy pisanie ma w ogóle sens
zastanawiał się nad tym niejeden
zastanawiał się i pisał wciąż
w coraz gorszą wpędzając się biedę
rym za rymem i nowy wiersz
do szuflady wędrował ochoczo
warto pisać - rozmyślał w dzień
by rymować zazwyczaj już nocą
co go boli uwiera jak cierń
chciał wykrzyczeć to wszystkim wprost
lecz gdy usta otwierać miał
wtedy w rymy zamieniał się głos
rok po roku ten epizod trwał
aż go w końcu przezwano poetą
czy pisanie ma w ogóle sens
teraz wiedział już więcej co nie co
autor
Okoń
Dodano: 2014-12-28 11:07:42
Ten wiersz przeczytano 755 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Mam nadzieję, że ma sens:)Pozdrawiam:)
Z pewnością pisanie wierszy ma sens,może nawet
terapeutyczny,
pomaga ono wyrzucić z siebie to co nas w środku
dręczy,porozmawiać o tym,podzielić się z innymi...
Pozdrawiam Cię serdecznie i poświątecznie:)
wśród piszących witam...
ja tam sobie piszę
i o sens nie pytam:)
pozdrowionka...
rym za rymem i nowy wiersz - czasem bez rymu wychodzi
całkiem niezły kawałek. Wiem to na swoim przykładzie,
bo rymowanek ma ok. 3000 (nie maja wartości
literackiej niestety) ale po wskazówkach fachowców od
poezji dobrych mam ok. 300. Najgorsze, że nie umiem
już nic zrymować. Pozdrawiam i utwierdzam w
przekonaniu, że warto pisać i otwierać się na piękno
słowa.
Oczywiście, ze ma sens, każdy z nas to wie...
Pięknie i dosłownie, jakby o każdym z nas :)
Dziękuje Andrzeju za miłą wizytę u mnie
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę...
Skoro go nazwano poetą, to ma sens:)
Bardzo mi się podoba wiersz o samotnym wierszowaniu,
znam to z autopsji. Pozdrawiam noworocznie:-)
Warto jest - szukając w słowach,
umysł swój "gimnastykować"!
Pozdrawiam!
Okoniu, zgrabna rymowanka o samotności poety,
wierszoklety?
Zastanawia mnie czwarta zwrotka z epizodem. Wg mnie
epizod to jednorazowe zajście małej wagi, czy może
trwać rok po roku? Pozdrawiam ciepło:))
Pozdrawiam a co do pisania myślę że to super zabawa
jeszcze jak bez trudu wszystko się rymuje to już
sukces a bej tylko wtóruje.Miłego popołudnia.
Z sensem rybko napisałeś, dobrze, że do szuflady
tekstu nie schowałeś.
Dawniej, wylewałam żółć z wątroby na papier, aby nie
strzępić na darmo języka, a mąż czytał, tylko nie
wiem, czy ze zrozumieniem, bo nic, a nic się nie
zmieniał:(
Pozdrawiam, życząc wspaniałej niedzieli:):):)
Ma sens :) pozdrawiam
Pisanie ma sens bo przemyślisz nim napiszesz a jak
powiesz to już nie skreślisz i może boleć
pozdrawiam cieplutko:))
Super Okoniu poleciałeś!
Jakby skrzydeł rybcia nabrała unosząc swe łuski
dumnawo i czasy wesołe mamy hej witojcie nam zabawo;)
Pozdrawiam Ciebie:)
ma sens pozdrawiam:)))