wychodne
to moja proba zmiany wiersza rymowanego w nieregularny originalny rymowany - pt. "bo ja dzisiaj mam wychodne" - link http://www.kobieta.pl/wiersze/bo-ja-dzisiaj-mam-wychod ne-nwiersz1682803293.html
Bo ja dzisiaj, drodzy państwo, mam
wychodne,
a znalazłam tego kogoś z ogłoszenia...
Chociaż moda /tak jak wiecie/ wciaż sie
zmienia,
to kupilam sobie nowe ciuszki modne.
Elegancko /pomyślalam/ w sukni czarnej;
ta przykryje, co w nadmiarze, zatuszuje.
Oczy piwne na zielono pomaluje.
Nie zobaczy, co jest brzydkie i
niezgrabne.
O dziesiatej mam juz booking do
fryzjera.
Blond czy mahoń? W ktorym lepiej mi do
twarzy?
Nie wiadomo, co wieczorem sie wydarzy...
Nowe szpilki zobaczyłam na wystawie
Takie czarne, z piekna klamra - / taka
zlota/.
Wierzę mocno, że przyjść musi mu
ochota...
Zapraszam do dyskusji nad forma wiersza nierymowanego
Komentarze (17)
Ten wiersz w tresci jest slabszy od poprzedniego,
tutaj to taka zabawa - przerobka rymowanki na
nieregularnosc.
Witaj :-) Oczywiście przeczytałam wersję pierwotną :-)
i powiem tak, obecny wiersz jest ładny, jakiś taki
uczesany, grzeczny, tamta wersja ma ostre pazurki a
kończy się REWELACYJNIE, ale ta też jest całkiem,
całkiem :-)