Wycieczka!
Wiersz z Antologii Chorzowskiej z podziękowaniami dla Tereski:)
Choć w Chorzowie na mnie mówią
„gorol” spod Poznania,
to uwierzcie miałem motyw
do tego spotkania.
Na Tereski zaproszenie
w mig odpowiedziałem,
że z innymi piszącymi
wiersze czytać chciałem.
A tym bardziej iż okazja
jest jak słońce jasna,
sto pięćdziesiąt lat Chorzowa
przepięknego miasta.
Zatem szybko przyjechałem
gdyż tutaj nie byłem,
jednak zawsze podświadomie
o Śląsku marzyłem.
Słyszałem też o atrakcjach
jakie tutaj macie
przeto pewnie mnie na mieście
na pewno spotkacie!
Komentarze (43)
Pięknie o śląsku Chorzowie . Piękne rymy i to mi się
podoba . Miasto mojej młodości to Szopiennice
.Pozdrawiam
Krzysiu,sercem dziękuję za wiersz,za obecność,za
całokształt...masz rację-poprawiłam,uściski dla Was
obojga i zapraszam do Chorzowa...zawsze możecie wpaść
do mnie :)
ciepło - jak widać było udane zostały miłe
wspomnienia:-)
pozdrawiam
Bardzo dobrze Kijek! Popieram.
Fajny, radosny wiersz.
Dobrego dnia Krzysiu.
Pozdrawiam:)))
Jeżeli w antologii są takie teksty to ja dziękuję.
pozdrawiam Krzysiu ....
Witaj Krzysiu.
Byłam parę lat temu w Chorzowie, przywitał mnie
deszczem.
Pogoń za mamoną sama w sobie może nie jest zła, ważne,
żeby zachować zdrowy rozsądek i umieć dostrzec, że są
rzeczy ważniejsze, które możemy stracić bezpowrotnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie, płynnie, miło się czyta; pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo ładny wiersz...Pozdrawiam:)
I ja także też tam byłam...
Pozdrawiam niedzielnie Was:)
Cieplo o spotkaniu, ladnie :)
Pozdrawiam:)
Przyjemnie być z Tobą Krzysztofie w jednej antologii.
:)
Pozdrawiam serdecznie.
Fajny.Może kiedyś i ja przyjadę.Pozdrawiam.
noooo tylko pozazdrościć :)