Wyciszenie
Śpię za ścianą,
skulona niczym głaz.
Oddech tak drżący,
niczym podróż w dal.
A ja jestem za mroczną ścianą,
płaczę, śmieję się i wzdycham.
A sens życia,
gdzież on jest?
On jest tam za ścianą,
płacze i wzdycha jak ja.
autor
Aba
Dodano: 2005-09-28 11:55:21
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.