Wyczekiwana jedwabistość warg
Dla Agaty. Gdziekolwiek teraz jesteś, pamiętaj o mnie. Ja o Tobie nie zapomnę. Kędziorku uroczy. :-)
Patrzeć w błyszczące oczy – widzieć
połyskujący zapach.
Dłonią poczuć heban w czarownych
anglezach.
Usta amarantowe muskać opuszkami.
Poznawać tajemnice dziś nieokryte
materiałem.
Wenusowy gaj przemierzać bezszelestnym
stąpaniem.
Krople rosy z płatków róży spijać.
Odkryć ścieżkę magicznego zapomnienia.
Niespiesznie wyruszyć ku nadchodzącej
rozkoszy.
Komentarze (30)
"Krople rosy z płatków róży spijać".
(nadal) "Nic nie sugeruję". ;)
podoba mi się, pozdrawiam
Zmiana- bardzo zresztą pozytywna! Gdyby to był mój
wiersz nazywałby się po prostu- 'wyczekiwana'
Ładnie, nieco nostalgicznie, a przy tym ciepło:)
To zaszczyt dla mnie,
że moje skromne niczym nie wyróżniające się słowo,
( proste, niewyrafinowane)
zajęło miejsce pocałunków ;)
Też mi się tak bardziej podoba:)
tak,tak:)bynajmniej teraz jest ładniej,już nie
marudzę..:)
Miałem na myśli podpowiedź Joamit:)
chyba nawet nie zdążyłam napisać:):)
Otóż nie wszystko i dlatego dokonałem podpowiedzianej
korekty:)
:)
ale czy wszystko musi być takie wyrafinowane???...;)
Dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby,
obiecuję wylewać tyle łez, ile tylko będę mógł;)
Wzajemnie, tańcząca z wiatrem:)
... bocian wielbi Żabę 8-]
Podanie przyjęte!