Wyczekiwanie
Martusiu nie smuć sie więcej.. Jest tyle radości wokół Ciebie...
Stala niedaleko..
Skromna,cicha dziewczynka..
W jej oczach płomyki igrały..
W duszy ciągłe była zła..
Brązowe włosy odgarniała..
zapach mieszał sie z róża..
-czerwona jak jej usta..
Stala tak
Delikatnie kołysząc sie w cichy wiatru
takt..
Stala tak..
czekając na niego..
wyglądała, wyczekiwała wciąż..
chłód jesiennego wiatru otulał ja..
Stała tak..
Nieświadomie oszukiwała sie..
Że będzie..
w głowie troiły sie scenariusze..
Marzyła o dotyku.
cieple rak..
Stala tak..
samotna dziewczynka..
z zagubionymi myślami..
z łzami..
Tęskniąc coraz mocniej..
Stala tak..
odeszła..
Już nigdy go nie będzie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.