wydłuż wersy
można zatracić się w marzeniach
- tylko po co garściami chwytać
słoneczne promienie - poparzą dłonie
w najdłuższą noc lata
zwijam się w kłębek.
udaję wilczycę, wabię
w wersy
zimą jabłonie gubią płatki śniegu
– białe i różowe - skwierczą w kominku
przystrojonym dziwacznymi maskami
wybierz jedną
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-10-30 00:14:03
Ten wiersz przeczytano 1367 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Moniko pozdrawiam
Maskę to ewentualnie na bal karnawałowy mogę założyć
:)
Potrafisz Ewo zwabić w wersy :)
Pozdrawiam :)
dziękuję:)
Witaj Ewuniu.... jednak nie ma wyjscia trzeba bedzie,
ktoras z tych masek zalozyc... ja pomyslalam aby nie
pokazac tego co promieniuje z twarzy. Moc usciskow:)
Pamiętaj Ewciu, że życie jest chwilą, a piękno miłości
tylko sekundą.Chwyć ją mocno w dłonie, przytul ją jak
najmocniej i rozkoszuj się ją aż do spełnienia, duszy
i ciała w całości Słońce :-) Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-) Piękne są Twoje "motyle".Mają głębię :-)
Petrus dzięki
Bardzo klimatyczny, czuje w nim emocje. Pozdrawiam
ciepło
Krzysiu jejku ten wierszunio jest prościutki :)
pozdrawiam Ciebie z uśmiechem
Witaj Ewuś:)
Ty to mi robisz specjalnie:)
Pozdrawiam:)
bluszczku miłego wieczoru:) Elenko fajnie sobie
wybrałaś :) pozdrawiam dziewczynki
dla mnie maska Mikołajowej :)
Pozdrawiam :)
Ewuś powtarzam się, ale brak słów rewelka...
Pozdrawiam :)
Grażynko dziękuję i miłego wieczoru życzę:)
serdeczności
Niezwykły wiersz,
no cóż może ciepło trzeba dawkować,
delektować się po troszku tymi promykami, a co do
masek,
myślę, że każdy je zakłada, czasem bojąc się
zranienia, czasem nawet udaje wilczycę z kłami, mimo,
że wcale kąsać nie ma ochoty...
Miłego wieczoru Ewo życzę,
masz niepowtarzalny styl i to dobrze:)
dziękuję