Wygnani
szmatą wygnano
pająki muchy robaki
odchodząc powoli
z pokoju spod łóżka
żegnały dom
zgarbionymi plecami
szmatą wygnano
pająki muchy robaki
odchodząc powoli
z pokoju spod łóżka
żegnały dom
zgarbionymi plecami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.