Wygrana w totka
Wielka wygrana może się zdarzyć
wystarczy tylko trochę pomarzyć
i myślę co by wtedy się stało
gdyby tak szczęście mi dopisało
Zakreślam liczby a w głowie plany
dzień ten z pewnością będzie udany
bo choć fortuna kołem się toczy
wizja wygranej już do mnie kroczy
Zaraz poszłabym sobie do sklepu
kupiła buty strój do kompletu
i kosmetyki kremy mazidła
idę i marzę już wpadłam w sidła
Wielkich zamiarów skrytej nadziei
dusza się cieszy serce weseli
może i nowe kupię mieszkanie
gdy cała pula mi się dostanie
Tak zapomniałam o bożym świecie
co za uczucie dobrze to wiecie
i tylko kupon ten z totolotka
wciąż trzymam myślę jestem idiotka
Nagle marzenia w dal uleciały
gdy auta błotem mnie ochlapały
jak bańka prysła wielka wygrana
za to dzień piękny miałam od rana.
L.Mróz-Cieślik
Komentarze (4)
no tak, pomarzyć zawsze można, ale na realizację
marzeń trzeba samemu zapracować :-)
wspaniałe marzenia - oby się spełniły
dobre zakończenie
pozdrawiam
Chyba każdemu tak się czasem marzy:) Ciekawy wiersz
wyszedł z tych marzeń.
Najważniejsze że uiściłaś podatek od marzeń - fajny
wiersz i nie źle by było ...Pozdrawiam ciepło:)