Wyjawię wam swą tajemnicę-...
"Wyjawię wam swą tajemnicę –wersja
odtworzona".
16.12.2014r. wtorek 10:31:00
Wyjawię wam swą tajemnicę- wersja
odtworzona
Znów się wściekam, bo wiersz mi dosłownie
zniknął,
A był z naprawdę piękną treścią.
Teraz wersja krótsza i mniej doniosła.
Wyjawię wam swą tajemnicę,
Wam, które przynajmniej teoretycznie
nosicie spódnicę,
Bo chyba jeszcze nie jesteście, albo
świadome być nie chcecie
Że ja jestem żywą uczuć pochodnią.
I wciąż w takim stanie chodzicie po
świecie.
Wyjawię wam swa tajemnicę,
Że nie trzymam kierownice,
Chyba, że od roweru,
Ale gwarantuje, że na wspólnym spaceru
Będziecie czuć się wyjątkowo,
Tak bardzo ciepło.
Wyjawię wam swą tajemnicę,
Oglądając w nocy piękno gwiazd
Będziecie mieć przy mnie niezły odjazd.
Wyjawię wam swą tajemnicę
Chcę się z wzajemnością zakochać
Nie chcę już szlochać.
Chce kochać dziewczynę lub kobietkę.
Tylko musi to być panna,
Lub wdowa
Rozwódką dziękuję,
Chyba, że z jakiegoś powodu ślub był
unieważniony,
Bo wiadomo, w życiu bywa okres także ten
skomplikowany.
Wyjawię wam swą tajemnicę,
W zimną noc
Możesz miła pani zrobić sobie ze mnie
koc.
A jeśli nie przekonałem Cię jeszcze do
siebie
To napiszę, że pokocham szczerze,
prawdziwie i wiernie
W nocy i we dnie
I zawsze i wszędzie
Uczucie to widocznie będzie.
I na tym zakończę swe ogłoszenie
Matrymonialne.
Od momentu gwiazd
Jest totalny odtwarzany Freestyle,
W pierwotnej wersji było to dopracowane,
Ale znów zostało niezapisane.
Komentarze (1)
Wszyscy mamy swoje tajemnice, ale zawsze chętnie
poznaje się te czyjeś:) Miło było je poznać:)
Pozdrawiam:)