WykładySzalonegoNaukowca-Studenc...
Cały tytuł: Wykłady szalonego naukowca- Studencie zmień nawyki
"Wykłady szalonego naukowca- Studencie
zmień nawyki".
08.04.2019r. poniedziałek
11:48:00
Szanowni państwo, witam państwa na
trzydziestym siódmym moim wykładzie z
cyklu, co szalony naukowiec rzecze.
Znów się widzimy i się cieszę, bo czas
zmienić nawyki i może bardziej poważnie
podejść do nauki. Ja z swej strony dokonam
wszelkich starań, więc liczę, że i wy się
przyłożycie i razem tę rzepę pociągniemy.
Studencie zmień nawyki i zadbaj o swoją
postawę, nie możesz siedzieć tak rozwalony,
tak niewyprostowany na tych arcy ciekawych
wykładach. Posłuchajcie, co mam wam do
powiedzenia, bo naprawdę warto zadbać o
swoje codzienne przyzwyczajenia. One to
może nawet nie zdajemy sobie sprawy, a mają
wielki wpływ na nasze samopoczucie. Np. już
zmieniając swój sposób poruszania się, czy
też siedzenia, a możemy wyeliminować różne
drobne bóle. Zwłaszcza pleców i karków.
Czasami na zajęciach przysypiacie, ale na
moich na szczęście nie (uśmiechy na sali),
a właśnie podczas snu ważna jest pozycja
Także na te nudne zajęcia albo chodźcie z
poduszkami i innymi podpórkami, ewentualnie
Panowie skorzystajcie z mlecznych jaśków
życzliwych koleżanek, albo pozostańcie w
swych wygodnych, akademickich pryczach.
Samo wchodzenie n zajęcia, znaczy się do
łóżka (śmiech na sali) ma wielką wagę, tak
samo z wychodzeniem z niego. Przed
wychodzeniem jest dobrze wyprostować się na
kilka minut położyć się na plecach i
wyciągnąć ręki i całe ciało. Później ułożyć
się na boku w ulubionej pozycji i
delikatnie spuścić nogi, jednocześnie
dźwigając się powoli. Co może was zdziwić,
że dobre, a wręcz wskazanie jest
rozluźnienie mięśni, przed samym
wstawaniem, w tym także tych mimicznych
twarzy i szczęki.
Materac lub sofa, jeżeli nie ma się
normalnych łóżek jak i poduszka muszą być
dobrze dobrane. Odpowiedni wybór zależy od
indywidualnych cech ciała. Jak śpi student
z studentką to trzeba też uwzględnić inne
czynniki, nie tylko wytrzymałościowe i
zmęczeniowe materiału (głośny śmiech na
sali).
Generalnie chodzi o dążenie do tego, by
kręgosłup był wyprostowany. Ja nietety śpię
zwinięty jak kot, albo jak kto woli w
pozycji embrionalnej i z rana budzę się z
bólem, czasem pleców, czy szyi, ale zawsze
od pewnego okresu ręki, boku prawego
nadgarstka. Tam mi wkradła się paskudna
kontuzja z powodu której od dłuższego czasu
nie ćwiczę, nie trenuję.
Trochę drodzy studenci ten wykład kieruję
do samego siebie. Otóż np. rozmowa przez
telefon, często rozmawiamy dłużej, trzymamy
go w ugiętej ręce i zawsze tej samej.
Zdrętwienie, czy też ból łokcia to powoli
norma, taka współczesność. Jednak
zapominamy, że są słuchawki, czasem jest
możliwość rozmowy na głośnomówiącym, a to
dobry nawyk, który powinien pojawić się w
miejsce tego starego.
Inny przykład, dotyczy w większości miłych
Pań, niektórych Panów zdaje się też, a
mianowicie noszenie torebki (śmiech na
sali). Takie noszenie torebki, albo
plecaka, w tym kontekście uprzednio
myślałem o Panach na jednym ramieniu wpływa
mega negatywnie. A jeszcze gorsze jest, to
jakże modne w ostatnich czasach noszenie
torebki na ugiętych łokciach. Najlepiej
torebkę trzymać w wyprostowanej ręce i
często zmieniać ręki.
Ja np. też wiedząc o tym nie umiem na
długo zmieniać ręki i z ciężką torbą z
laptopem, dokumentami, książkami, które
wydałem i mam do sprzedaży noszę w jednej
ręce, zazwyczaj na szczęście wyprostowanej.
Jednak, gdy np. przyjdzie mi trzymać kurtę
to wtedy ręka ugięta się staje i bóle
pojawiają się. Prawą rękę zawsze staram się
mieć wolną. To na pewny zly nawyk. Zawsze
wolę mieć blazy, na dłoni lewej niż na
dwóch. Jednak muszę samemu pracować nad
nowymi nawykami. A wiem, że jest ciężko tak
zmienić swe przyzwyczajenia.
To samo można powiedzieć o wychodzeniu i
wchodzeniu do samochodu. Najlepiej najpierw
przed wsiadaniem do samochodu najpierw
usiąść, a potem wciągnąć nogi, a przy
wysiadaniu w odwrotnym kierunku. Wsiadanie
bokiem powoduje pewną rotację w odcinku
lędźwiowym kręgosłupa i skręt w kolanie.
Inny przykład, to kolejny przykład z
codzienności, a mianowicie mycie włosów lub
zębów. Jednak jak zaraz zauważycie, czasem
w ogóle nie do pomyślenia i praktykowania w
szybkim, rannym szykowaniu się albo w
szybki odświeżeniu po takich męczących
wykładach jak ten (uśmiechy na sali).
Właśnie takie ranne mycie włosów w
pośpiechu dobrze robić pod prysznicem na
stojąco, a nie nachylając się nad wanną lub
umywalką. Takie schylanie się męczy nas
kręgosłup. Ja teraz przygotowując ten
wykład zmieniłem pozycje ciała siedząc na
niekorzystną, ale o tym za chwilę. Takie
niewłaściwe mycie włosów lub zębów powoduje
naprężenie się kręgosłupa i pojawienie się
dolegliwości. Oczywiście nie popadajmy w
skrajność i nie myjmy zębów nago pod
prysznicem (śmiech na sali), ale
wyprostowani przy umywalce. W takich
sytuacjach nawet mniej bolesne jest
zachlapanie lustra (śmiech na sali).
Pozycja stojąca, to kolejny przykład, w
którym objawiają się nasze złe nawyki,
które bezdyskusyjnie należy zmieniać.
Stojąc np. w kościele dobrze jest rozłożyć
ciężar ciała na obie nogi i kontrolować swą
postawę. Gdy stoimy na jednej nosze lub
opieramy się o coś to wyrządzamy sobie małą
lub większą krzywdę, która w perspektywie
czasu powoduje, często nie odwracalne
dolegliwości i uszkodzenia układu
szkieletowego lub mięśniowego, albo i
jednego i drugiego.
Kiedyś była popularna reklama, głównie
skierowana do dzieci o nie garbieniu się,
że nie wystarczy i o noszeniu pajacyka, a
teraz to studenci pajacują. No dobra to
wstajemy, trochę wyluzujemy. Robimy skręty
bioderkami, no odważniej miłe Panie. O tak
dobrze (śmiech na sali). No i kilka
skłonów, śmiało nie boimy się (śmiech na
sali). A teraz hop, hop pajacykujemy*.
No dobra wystarczy, bo się jeszcze za
bardzo rozbrykacie, a ja kilka rzeczy chcę
jeszcze na tym wykładzie zmieścić. No
widzicie, komuś przy tym szale ćwiczeń
upadła komórka, bo maniakalnie musieliście
uwiecznić, a może i zrobić transmisję live.
Komuś spadły kartki z notatkami w wyniku
zbiorowego podmuchu (śmiech na sali). A ja
właśnie teraz chcę powiedzieć o podnoszeniu
przedmiotów. Zwłaszcza tych ciężkich, a
wiadomo, że notatki to ciężki kaliber,
przez który nie tylko w sesji trzeba
przebić się.
Jak już wiemy siła, jaka pracuje na nasz
kręgosłup potrafi go mocno przeciążyć.
Zależy t od kąta naszego pochylenia w
stosunku do podłogi. Widzę, że na słowo w
stosunku niektórzy mają zapalone oczy, ich
myśli wizualizują sobie coś i wzrasta
aktywność waszych mózgów (śmiech na sali).
I przejdźmy bez podtekstu do tego, że od
tego, o czym wcześniej była mowa i od wagi
przedmiotu takie przeciążenie to czasem
tona. Spokojnie proszę Pani, pomadka takich
przeciążeń nie wywoła, może śmiało ją Pani
sobie podnieść. Tylko nim Pani przyłoży do
ust należy wyczyścić, bo mógł jakiś piach
się do niej nalepić (śmiech na sali). Tak,
dobrze to Pani zrobiła, właśnie tak, na
wyprostowanych plecach podnosi się
przedmioty z podłogi. Nieświadomie, ale
właśnie dokonała Pani nam prezentacji
doświadczalnej. Właśnie doświadczyła Pani
zainteresowania wszystkich zgromadzonych,
prowadzący, czyli ja daje Pani plusa za
aktywność. A sala brawa za właściwą
prezentację (rozlegają się oklaski).
Koledzy prowadzący obok zajęcia pomyślą,
że te brawa dla mnie (śmiech na sali i znów
brawa), o to dla mnie, nie trzeba było.
Jeszcze nie koniec, ale już blisko, teraz
powiem wam o codziennej gimnastyce i
oddechu. Ja właśnie ostrą gimnastykę
robiłem, a teraz przez tę rękę, nie do
końca właściwie zaleczoną przed kilkunastu
laty kontuzję mam teraz pod górkę. Niemniej
gimnastyka codzienna jest bardzo ważna i
nie musi być czasochłonna i intensywna. No,
ale wy już macie sprzed kilku chwil
gimnastykę za sobą. Niektórzy, jak Panowie
z ostatniej loży do teraz pajacują (śmiech
na sali).
Pamiętajcie, zwłaszcza z rana o
ćwiczeniach rozciągających. A do tego
ćwiczenie wzmacniające mięśnie brzucha i
pośladków. No i znów widzę, że te ostatnie
to wam pobudziły. Normalnie jesteście nie
możliwi, czy wszędzie widzicie i słyszycie
podtekst i zawsze myślicie o pupach?, by
nie powiedzieć dosadniej.
Wspomniałem o oddechu, a wbrew pozorom
kontrola nad nim jest bardzo ważna, np.
wchodząc po schodach. No tak wy to
jeździcie windami, ale pamiętajcie nie
wszędzie windy są, a trochę wysiłku o czym
właśnie mowa jest wskazane, bo zdrowe.
Pamiętajmy wdech musi być wykonany nosem a
wydech ustami. No i taka rybka (śmiech na
sali).
Nie wiem dlaczego tak szybko idzie was
rozweselić, ale siedzicie, siedzicie, a ja
gada, gadam, momentami zapominam się i się
podpieram, a wy zapominacie i też
niewłaściwe postawy przyjmujecie. Postawa
siedząca, o taka jak ta Pani to postawa
słuchająca, a taka jak tamten Pan to
postawa ignorująca i lekceważąca. Panie nie
musi Pan przepraszać, ja owej ignorancji i
lekcewagi* nie biorę personalnie. Raczej
chodzi mi o to, że lekceważy Pan i ignoruje
naukę, a przede wszystkim swe zdrowie.
Ok. takie wiercenie się wyczekujące końca
wykładu jest zrozumiale, więc wracając do
porządku wykładu powoli dobijamy do końca.
Tylko pamiętajcie, błagam was, że jeżeli
siedzicie dłużej w samochodzie, albo za
biurkiem zakuwając to z czasem dokuczają
nam różne dolegliwości. Dzieje się tak,
gdyż funkcje stabilizujące pośladków
przejmują inne mięśnie np. mięsień
gruszkowaty, który to umiejscowiony jest w
pobliżu grupy nerwów kulszowych i
kulszowo-goleniowych. Mięsień ten się
napina, skraca i zwiększa swój obwód. To
podrażnia nerwy, a resztę wiecie.
Jeszcze jedna spraw w skrócie w tym
momencie mięśnie brzucha pracują słabiej, a
są odpowiedzialne za właściwą postawę. Ich
funkcje przejmuje prostownik pleców, a ten
dłużej napięty powoduj bóle w okolicach
lędźwiowych. Ja już go czuję, teraz, czyli
wtedy, gdy przygotowywałem wam ten wykład
(Uśmiechy na sali). No nie ma nic do
radości, bo u mnie to też być może kwestia
innych kwestii i na zakończenie wykładu
zabrzmiało masło maślane.
Wszyscy przegłodnieli* i teraz śmigają na
drugie śniadanie. Śmigam i ja. Dziękuję za
przybycie, za jakąkolwiek aktywność i
zapraszam znów. Może będzie smacznie, bo po
drugim śniadaniu (studenci w pośpiechu
opuszczają salę z uśmiechami na ustach).
*Zamierzone przez autora.
Serdecznie dziękuję, że jesteście, zapraszam ponownie :)
Komentarze (5)
Super tekst.
Z zainteresowaniem przeczytałam:)
Dobranoc!
:)+
ile to różnych mądrości opisem przekazałeś, tylko
które stosować na co dzień.
najlepiej będzie zastosować
(śmiech na sali)
a jak komuś nie pasuje...
(niech się wali)
ot tak żartobliwie
Pozdrawiam serdecznie
Ciężko wyplenić złe nawyki a jeśli już ...zastępują je
nowe i wcale nie lepsze :) Wysłuchałam wykładu i od
dzisiaj noszę torebkę w wyprostowanej ręce :)
Serdeczności :)
Przyzwyczajenia są druga naturą człowieka, i prawda,
warto je zmieniać na te prozdrowotne!