Wykluczeni
Odrzuceni, zapomnieni
Przez nas, w świecie tym straceni
Tacy inni, niegdyś nasi
Dotknął ich niezwykły rasizm
Tacy inni, niż my tu
Gdybyś tylko pomóc mógł
Ta z swej głowy rwie dziś włosy
Inna żyły sobie tnie
Tamten z miesiąc się nie myje
Inny zbiera aż po szyję
Jest i taki co w wojaki
Bezustannej rozrabiaki
I ten tamten, co się pluje
Pod swym nosem wykrzykuje
I ten w kącie, ten lękliwy
Co jak kot jest, wciąż płochliwy
Dziś ich oczy roztargnione
Ciało giętkie, zasmucone
Nie chcą być i nie chcą czuć
Bo ktoś lęków dał im łódź
I dryfują na tej łodzi
W tym maraźmie pragną brodzić
Ktoś im wmówił, że są tacy
Choć nie wiedzą do dziś jacy
Komentarze (30)
Dobry wiersz.
nikt przecież nie chce być wykluczony i skazany na
banicję może czas wyciągnąć rękę Dobry wiersz
Pozdrawiam miłego dnia:))
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. :)
Chciałbym wspomnieć, że ten portal daje możliwość
oprócz komentowania również opcjonalnie oddanie głosu
na wiersz. Oczywiście jak wiersz się podoba :)
Dobry wiersz o nietolerancji i nie akceptacji. Nie
rozumiemy tych'innych', a przecież nie chcielibyśmy
być wszyscy tacy sami, jednolici. Potrzebna refleksja.
Pozdrawiam
Dzięki wszystkim za komentarze!
Wiersz jest faktycznie o różnych zaburzeniach
psychicznych. Pozdrawiam was serdecznie!
Ciężko samej dryfować na łodzi a wyciągniętej ręki
nikt nie widzi a może nie chce widzieć? bo tak
wygodniej? Smutne ale jakże prawdziwe. Pozdrawiam.
każda odmienność rodzi zdziwienie im większa tym
większa gdy jest skryta nikt nachalnie jej się nie
przygląda lecz gdy pod sztandarami w paradach epatuje
atakuje przywiązuje wagę do swej popularności z reguły
bierze w kość nawet ciemnoskórzy gdy poruszają się w
śródmieściu nikomu nie wadzą niestety na peryferiach
sobie nie radzą z racji niskiego poziomu peryferii
Życzę miłego weekendu :)
Trafione w samo sedno :) Pozdrawiam serdecznie +++
A ja nie zgadzam się z Wiktorem. Sądzę, że tu chodzi o
ludzi psychicznie chorych oraz o takich, którzy nie
poradzili sobie z problemami i chcą popełnić
samobójstwo. Wykluczeni są też narkomani.
Dobrze napisane. :)
Zapraszam też do mnie.
Bardzo dobry temat
Pozdrawiam
Ważki temat wykluczenia i poczucia wykluczenia. Moge
się mylić, bo wiersz nie wydaje mi się do konca jasny
- ale nie boję sie upublicznienia swojej pomyłki: mam
wrażenie, ze to o sprawach i poczuciach naszych -
portalowych. o wykluczeniach realizowanych przez nasz
brak odwagi... - do wyrażania opinii. Bo - strach... -
ze nie rozumiem, ze będę niedelikatny, a może jestem -
glupi.
Pozdrawiam serdecznie:))
ludzie i ich problemy, zmagają się ale często nie chcą
pomocy...
Ważny temat. Ludzie są różni, nie zawsze pasują do
przyjętych schematów, a wykluczenie jest rzeczą
niezwykle bolesną.
Bardzo wartościowy wiersz z wielkiej wagi przesłaniem.
Tak to w życiu niestety bywa, że z różnego typu
wykluczeniem trzeba się zmagać. Pozdrawiam.