Wykolejony Bej.
Wszystkim uśmiech – przeprosiny,
to też stary Polski zwyczaj!
Choć z oporem lecz dosłownie
przeprosiny – za nic czytaj!
Lecz nie doszło końca roku
gdzie w mym wierszu ,,Pożegnanie”
skomentował ,,Bazyliszek”
jak wygląda przepraszanie!
Więc okazja niesłychana
teraz innym się nadarza,
aby dobrze wszystko poszło
do kompletu trzeba ,,staża”!
Idzie ,,staż” – jak się
masz
rzecze szczery Bazyliszek...
na to staż – wszak go znasz
zawsze skory jest potyczek!
Twój komentarz już widziałem
jak tu wyżyć bez potyczek?
Są już dwoje – to już siła...
kto na beju ich przetrzyma?
Jeszcze szybko na arenie
ktoś pomyślał o Rubenie...
tak się szybko konto wzięło
i z pustego już plunęło!
To się dzieje już po wszystkim
mimo za nic przepraszania,
gdzie dochodzi do zamieszek
znowu z winy tego Henia!
Czy naprawdę ma ktoś w planie
nam wprowadzić zamieszanie?
Nie chce z wami nikt wojować
lub na siłę komentować!
Wiem – nie wszyscy apel poprą
ja sam siebie też podziwiam
aby skończyć z arogancją
tym nielicznym się sprzeciwiam!
Teraz przyjrzę się wam z bliska
pseudo twórców skomentuję
i poczytam Bazyliszka,
a i ,,staża” przestudiuję?
Przestudiuję wypociny
wiersze wasze ciut opiszę
tu na beju troszkę będę
jak potrzeba coś dopiszę!
Komentarze (23)
lubię czytać twoje wiersze, pisane z humorem,
rymowane...mam nadzieje, że Nowy Rok przyniesie z sobą
ciszę i spokój na tym portalu...kocham, czytać wiersze
i je pisać...jest to też mój kontakt z polskim
językiem i dziękuję wszystkim, że mogę tu z wami
być....pozdrawiam
"...Jeszcze szybko na arenie
ktoś pomyślał o Rubenie...
tak się szybko konto wzięło
i z pustego już plunęło!..." Panie Heniu widze, ze
frustracja Pana pozera.Ruben nie pluje ale odpisal
Panu na Pana beznadziejne czepianie sie o stosowaniu
tytulow obcojezycznych. Prosze nowy tworek -utworek na
pierwszym miejscu Top listy Beja. Slusznie ! To jest
wlasnie poziom Beja. To jak promotorze polskiej
grafomani ...zrozumiales?.........................
ps. Nie znalazles moich wierszy wiec nie mogles sie
odszczekac... i napisac beznadziejnych, prymitywnych
komentarzy.
"Wykolejony Bej"-skoro ten bej psia mać jest taki
wykolejony to drogi autorze twój wiersz również się
wykoleił,zmień tytuł wiersza,a jak nie, to napisz o
wszystkich tu piszących na tym portalu bez wyjątków,bo
inaczej ten wielki utwór jest nie na temat.
nie jestem - broń Boże za wszelkimi
mącicielami.......proszę mnie dobrze
zrozumieć.....ale......właśnie, ..ALE......uważam iż
to jest portal POETYCKI....i różnego rodzaju kłótnie i
odgrywki wierszowane, to nie tu.....TU powinna być
lepsza - gorsza, ale poezja.....nie chcę się tu
mądrzyć, ale nie wszystko co się rymuje, jest
poezją.........a pewnemu doktorkowi mogę przy okazji
powiedzieć, że owszem może czytelnik krytykować
wiersze, ale.....też ALE....bez czepiania się
autorów...jeno tekstu AMEN
Brawo P. Heniu - w Nowym Roku niechaj będzie trochę na
wesoło, wsadzenie kija
w mrowisko tam gdzie eternity to trzeba mieć nie lada
odwagę, podobnie jak w zakazane tabu lub w gniazdo
poltyków przy korycie. U większości autorów i
czytelników ma Pan wsparcie a wyjątkowym osobom
należy się przebaczenie jak w ipn-ie. Nie poddawać
się.
Heniu, przesadziłeś! (tu grzmotnęłam w stół i
sierczyście zaklęłam, ale bacząc na zenzurę nie
zacytuję) Wiersz z dobrze dogranym rytmem, miernymi
rymami o żenującej treści, z kilkoma błędami, tu
podpisuję się pod jedynym rzeczowym komentem do tego
wiersza tj. stonogi i dorzucę, że sam tytuł zakrawa na
"komuś ubliża" - zmień go, autorze, bo to nie jest
śmieszne. Ja osobiście nie angażuję się w jakieś
bzdurne przepychanki, ale ciśnienie mi podniósł ten
wiersz, a jeszcze bardziej popierające go w treści
komentarze. Ludzie, czy wam na mózg padło?? Dr House
nie pisze wierszy, jest czytelnikiem, nawet ja, żyjąca
z dala od obrzucania się błotem bejowskim to wiem,
dajcie spokój człowiekowi, stawia diagnozy raz lepsze
raz gorsze, ale przynajmniej mnie po nich nie mdli.
Wiersz zaś nie jest super, nie można chwalić wiersza
tylko dlatego, że komuś dopieka, bo nie od tego zależy
czy wiersz jest dobry, czy nie, nie można też wynosić
pod niebiosa nieludzkiej odwagi autora, bo taką
rymowankę ośmielił się stworzyć, wielkie mi halo!
"Plujmy sobie nawzajem w kaszę, to takie ludzkie, to
takie nasze" - gratuluję dewizy! Poza tym jak można
staża i Baliszka wrzucić do tego samego worka? To, że
i jejden i drugi komentuje negatywnie jeszcze nie
oznacza, że robią to podobnie. Czy wy, drodzy autorzy,
czytacie ze zrozumieneim ich komentarze? jeden mówi
konkretnie i na poziomie, przyjmując słowa krytyki
również do siebie, drugi robi to samo w sposób
arogancki, co do trzeciego pozwanego zdania nie mam,
bo za mało jego komentów przeczytałam. Zresztą warto
jest poznać zdanie drugiego człowieka choćby dlatego,
że jest inne. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce
wprowadzić zamieszanie, jak się chce uderzyć, to
zawsze i kij się znajdzie. Ale proszę Was, bądźmy
obiektywni zarówno w wierszach, jak i w komentarzach.
Bardzo ładnie umiesz przekazać to co czujesz,
złośliwości na beju co niemiara, sama to odczuwam, ale
nic z tym nie zrobimy, chyba niektórzy czerpią z tego
wątpliwą satysfakcję. Też jestem za szczerą
życzliwością bez złośliwości, z serca pozdrawiam i
dziękuję za Twoje komentarze , wszystkiego co dobre i
szlachetne Heniu :)))
zgrabnie i płynnie... pozdrawiam Cię i wszystkiego
dobrego w Nowym Roku życzę...
dobre a i pełne żalu choć z humorem
opisane...pozdrawiam cieplutko
Panie Heniu.Bej to nie gazetka ścienna na której można
powiesić kartki z pozdrowieniami od znajomych.
"Przestudiuję wypociny"-to pogardliwe określenie
czyjeś twórczości."Przyjrzę się wam z bliska pseudo
twórców skomentuję"-to kolejne lekceważące
stwierdzenie.
Za te słowa oraz za poniższe błędy- ma Pan u mnie
jako czytelnika żółtą kartkę,
”zawsze skory jest potyczek”to wyrażenie
dopuszczalne jest w mowie potocznej ale nie w wierszu.
”Są już dwoje? ”powinno być: jest ich
dwoje.
Heniu super wiersz,bardzo delikatnie napisany i z
humorem,podoba mi się.
Myślę, że krytycy powinni przemyśleć swoje
komentarze,zająć się sztuką i dawać dobre
rady.Pozdrawiam noworocznie.
Także u Bejowych kolejarzy-wykolejenie może się
wydarzyć- nawet z prostej i błahej przyczyny,ktoś
przekręci śrubę no i pękną szyny bo także wśród
kolejarzy jest kilku złomiarzy-pozdrawiam.
Pragnę wystąpić z wnioskiem,aby szanowny dr.House
pokazał nam czym on sam dysponuje,a mam na myśli
wiersze które chcesz nam wszystkim dać do oceny!
Specjalnie nie ująłem Ciebie we wierszu gdyż myślałem
sobie że odpuścisz autorom wierszy niech rozstrzygną
sami swoje problemy,ale z tego Twojego Pacanowa jednak
droga wiedzie przez beja gdzie nadal swoimi
komentarzami siejesz zamieszanie i utrudniasz autorom
normalną przyjemność cieszenia się z możliwości jakich
między innymi autorami mogą przeżyć i się
podszkolić.Bardzo często Twoje odrażające komentarze
można spotkać również u tych co zaczynają pisać i też
oni chętnie poczytają wielkiego nauczyciela Doktora
House - sam się chętnie dołączę do czytających Twoje
wiersze...czekamy - może zdobędziesz się na odwagę
tchórzu!
Ładnie zrymowny i dobre przesłanie...(+)!
Taa..podoba mi się polemika za pomocą wiersza..Całe
zdarzenie też inspiracją do mojego utworu..napiszę,jak
ucichnie..Bo znowu będzie wielkie "bummm" :)).. M.