Wykrzyczeć
Gdzie się podziali wszyscy moli przyjaciele...;(
Chciałabym wykrzyczeć smutek
najgłośniej jak potrafię,
ale przyklejam tylko łzami
wymuszony uśmiech
i wtapiam się w ciasne korytarze
pełne ludzi nie słyszących
mego cichego wołania...
...o pomoc
Chciałabym wykrzyczeć ból
najgłośniej jak potrafię,
ale udaję tylko szczęściem
wymyśloną samotność
i chowam się w milczeniu
przechodząc bezgłośnie
obok mojego życia...
...niezauważona
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.