Wyłączenie z realnego życia

Bywają takie momenty.

Współczuję. Ból głowy wyłącza z życia.
Pozdrawiam serdecznie :)

mam tak samo Krysiu i bardzo współczuję peelce, na
pewno przejdzie, pozdrawiam :)

Wszystkim dziękuję za komentarze pełne troski i
serdeczności. Czule pozdrawiam :)

Współczuję. Taki ból faktycznie wyłącza z życia.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru:)

Witaj.
Bardzo trwożący opisałaś ból głowy, myślę, że jednak
wymaga to
konsultacji z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Z takim bólem ciężko funkcjonować. Pozdrawiam :)

Ból głowy może być nieprzyjemny, msz, dobre jest
wyjście na świeże powietrze, albo np. apap,
mnie pomaga.
Miłego dnia Krysiu życzę, widzę, że piękna pogoda za
oknem, mam nadzieję, że się nie zmieni, nim skończę
komentować wiersze, później będzie z kolei ciemno, a
mnie już oczka się troszkę zepsuły, również przy
klawiaturze.
Pozdrawiam serdecznie, życzę dnia bez migreny :)

Ból zlekceważyłam i zawałem się skończyło...współczuję
i do lekarza iść proponuję...wiersz bardzo
wyrazisty...pozdrawiam.

na ból głowy, najlepsza gilotyna,
głowa leży obok i uśmiecha się dziewczyna
Pozdrawiam serdecznie

Rowniez znam ten bol, niestety.
Pozdrawiam:)

Ból głowy nie bierze się z niczego.
Szukać przyczyn i zapobiegać. Łatwo powiedzieć gorzej
z realizacją.
Pozdrawiam

Oby się więcej nie pojawiał ten ból. Piękne poetyckie
wyznanie.
Ja szczęśliwie nie miewam takiego ''natręta''.
Serdecznie pozdrawiam :)

Migrena Krysiu od lat przyjaciółką moją... znam ten
ból.
Przytulam ciepło

Bardzo dobra refleksja o bólu, pozdrawiam ciepło.