Wymarzone laski
Z pamiętnika dziadka samotnika
Wymarzone laski
Wyznać w tajemnicy muszę
przy zachodzie słońca z bożej łaski
zapomniałem o modlitwach aby zbawić
duszę
w głowie krążą tańczą wymarzone laski.
Słońce błękit nieba kwiaty
w polach lasach ptaków śpiewy
w szatach wiosna z dawnej daty
gołe laski w strojach Ewy.
Wyobraźnią powróciłem do młodości
w w pięknych laskach przebierałem
chęci miałem do ożenku w samotnośc
i samotność nieproszoną pokochałem.
To nie moja wina że się laski umilały
z zakochaniem baz pamięci
swą golizną i urodą zapraszały
moc mi znikła pozostały chęci.
Pan Bóg dawał upomnienia z łaski
z kalendarza znikła zapomniana data
aniołowie w darze dostarczyli laski
bym podpierał ciało duszę rozum z bożej
łaski
Wszystkim komentatorom i czytelnikom wiersza serdecznie dziękuję i życzę słonecznych przyjemnych dni.
Komentarze (69)
Witam,
jednak pozytywne myśli pozostały.
Pondto mile (jak czytam) wspomnienia też.
Dalszych lubych dywagacji i przyjemnych wakacji
życzę.
baaaaaaaarzo ładnie cieplutko i z humorem i tak
trzymaj;-)
pozdrawiam serdecznie
Świetny wiersz z poczuciem humoru. Pozdrawiam ☺️
A mnie już od chwili poznania
jedna laska interesuje,
Ona mnie podpiera, mami, cieszy, bawi,
i cały czas zajmuje...
Bardzo fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam Bolku
życząc zdrowia i dalszej zabawy w życie.
Miłego weekendu :)
Wspaniały humor i piękna twórczość. Pozdrawiam
serdecznie.
Ale fajnie z humorkiem. Pozdrawiam serdecznie.
Cieplutki wiersz, napisany z humorem
Serdecznie pozdrawiam :)
Ciepły, pełen miłości i uroku utwór, bardzo mi się
podoba :) Pozdrawiam serdecznie +++
Fajnie, ciepło i z humorem - więc czyta się z
przyjemnością.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)
Witaj bielka - serdecznie dziękuję za odwiedziny w
stolicy Bieszczad u córki Urszuli, gdzie mieliśmy czas
ograniczony na krótkie przyjemne, miłe rozmowy z
powodu umownego odjazdu autokaru i pożegnania się
dwóch użytkowników wierszy z dalekich stron Polski.
Łączę wielkie podziękowanie za miły komentarz i
pozdrowienia, córce przekażę. O napisaniu wiersza nie
śpiesz się ponieważ i mnie brakuje czasu, z powodu
nasilenie w malowaniu obrazów w sezonie turystycznym i
kilku wystaw w ościennych powiatach, oraz gminach a
wiek 94 lat ma swoje prawa niepełno sprawności.
Równocześnie serdecznie dziękuję za miłe komentarze i
pozdrowienia pod moimi wierszami, które zasilają moją
starość do dalszego życia i jakotako
japońskiego zdrowia.
Proszę wybaczyć, że pod wierszami nie piszę komentarzy
z powodu braku czasu jako samotnika i
niepełnosprawności. Pozdrawiam też wszystkich
czytelników, których jest tysiące na stronie wierszy
Bolku, namiętnie wzdychasz do tych lasek, aż Ci pierś
rozpiera, to dobry znak:) Cieszę się bardzo że mogłam
Cię dotknąć, przytulić i podziwić. Wysoki, smukły,
uśmiechnięty szarmancki Pan z laską, ale tylko od
parady:) Bolku, na wiersz musisz trochę poczekać,
jestem b. zajęta, ale już coś mi świta, mieszkasz w
pięknym zakątku:)
Pozdrawiam Ciebie i córkę:)
dla mnie zabawne .pozdrawiam
Świetna gra słów na tle przeżyć autobiograficznych
Bolku. W młodości zabrakło Tobie Bożej, ale nie łaski,
lecz laski, którą mogłaby się podpierać Twoja dusza.
Tylko nie bierz tego proszę poważnie. :)
Dziękuję za dodający otuchy wiersz w Twoim komentarzu
u mnie. Jeszcze nie jest tak źle jak opisuję, ale
pamięć leciutko już szwankuje.
Życzę Tobie obok zdrowia wiele lasek w lasku. :)
ja tam daję radę i idę prze z życie ze swoją laską ...
No cóż, takie myśli potrafią rozgrzać serce. Cóż w tym
złego kiedy powraca się do tego co dawno minione a
sprawiało radość sercu:)
Pozdrawiam.
Marek