Wymarzony urlop
Twój samolot się wzniesie tak jak ptak w
przestworza,
zostaną w dole smutki i stare
przykrości.
Odsunie się daleko do zgryzienia orzech,
znowu uśmiech na twarzy zmęczonej
zagości.
Skrzydła ciebie poniosą do ciepłej
enklawy,
na wyspę otoczoną rafą koralową.
Ocean ją obmywa niebiesko-białawy,
niejeden egzotyczny rośnie tutaj owoc.
Chodził będziesz dzień cały zdjąwszy buty,
boso,
twoja stopa odciśnie ślady w piasku
białym.
Zanurzysz nieraz zęby w smaczny miąższ
kokosu,
w pamięci się zapisze „byłem i
widziałem”.
Znów do domu powrócisz na koniu
skrzydlatym,
w plecaku oprócz słońca zasób świeżych
doznań.
Pomimo mroźnej zimy spotkałeś się z
latem.
Wyobraźnię masz bujną - marzyć zawsze
można.
Wiersz napisany w samolocie. Ja poleciałem, peel niestety nie.
Komentarze (135)
Najważniejsze szczęśliwym powrócić :)
Szczerze zazdroszczę - ja w samolocie nie jestem w
stanie pisać wierszy - strach mnie pożera i raczej
wolę nie odświeżać tych doznań. Taki ze mnie strażak
:)))
Pozdrawiam
W wyobraźni o tyle lepiej, że taniej :)
Nigdy dobrowolnie się nie przekonam - mam cykora przed
podróżowaniem powietrznym i morskim ale znam kogoś kto
właśnie korzysta z takich przyjemności - Pozdrawiam
Na wesoło podoba mi się
A ja marzę o wiośnie, tej naszej, polskiej, z
sasankami, fiołkami i stokrotką przy ścieżce...Może ją
gdzieś widziałeś w swoich marzeniach? Cudownie
marzysz:) Pozdrawiam serdecznie.
Hej Sławek, czepiasz się, to nie ja:)
ale co tam, +++++++++++++++++++++++++:)
A mi to w ogóle urlop się marzy:))nawet w domu:)
Pozdrawiam***
Tylko pozazdrościć.
A mi pozostaje - "marzyć zawsze można".
Pozdrowionka.
Z pewnością niejeden o takim wypoczynku sobie marzy,
ja mam już to poza sobą, mam kawałek raju, gdzie miło
Sławku :) spędzam czas, pozdrawiam.
Nie wiem jak to jest lecieć samolotem ,ale latam
myślami wysoko.+ zostawiam
Super:)))pozdrawiam
znów byłem
Tak pięknych widoków i doznań nie da się zapomnieć,
jeszcze samolotem:)
Pozdrawiam:)
bardzo bardzo ładnie
takie wiersze lubię
serdecznie pozdrawiam