Wymyśliłem.
Dla K.
Wymyśliłem sobie, że na mnie patrzysz.
Odbijałem nadzieje w twoich oczach,
zaklejałem w kopertę nieskończoności
i wysyłałem głupi list do szczęścia.
Na znaczku mocno odciśnięte usta,
pod nimi pieczęć - "do rąk własnych".
Wymyśliłem sobie, że mówisz do mnie.
Że przyjemnie Ci oddać kilka słów.
Wcale nie udajesz i drżą Ci usta,
gdy masz zaraz wyszeptać moje imię.
Ułożyłem kołysankę, którą śpiewasz,
gdy nocą oddaję głowę twoim dłoniom.
Wymyśliłem sobie, że jesteś dla mnie.
Jak wiatr dla spragnionych szumu drzew.
Ze czekasz, tęsknisz i mi wierzysz.
Wszystko wymyśliłem, nawet zapach,
w którym nic nie chciałem zapamiętać,
tylko ten jedyny nieosiągalny bezczas.
- bo kocham najmocniej
Komentarze (1)
Wzruszający melodyjny wiersz Serce tak mocno kocha,że
marząc nawet przewiduje ostatnie ,żeby być przy
miłości Uderza w duszę szczerą wymową Dobry jest+