Wyobraźnia
To ty musisz być powodem dla, którego
żyje
Dla którego co dzień wstaje z uśmiechem na
twarzy
Chciałbym by tak było, a tylko wciąż to
kryje
Bo wiem, że to wytwór mojej wyobraźni, że
to tylko mi się marzy
Co dzień w myślach, snach, przed oczami
Widzę twą postać, czuję przy sobie i to
jaką jesteś
Mamy coś wspólnego lecz nie jesteśmy tacy
sami
Nie mogę wytrzymać, cierpliwość nie
pozwala, aż ujrzę cię wreszcie
To tylko ja i moja wyobraźnia
W pogoni za czymś, za czym każdy goni
Jej postać coraz bardziej wyraźna
Lecz daleka zobaczenia ale ona' wyobraźnia'
jeszcze ją dogoni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.