...wyobraźnie jest moim grzechem...
...nie tak wyobrażałam sobie nasz
związek
nie tak widziałam wspólne życie
zgrzeszyłam marząc, że będzie inaczej
idąc przed siebie
nie proszę o pomoc
choć jestem tak daleko
nie odwracam się od Twoich słów
jedynie
zamykam oczy, zatykam uszy
krzyczę sama do siebie
by zagłuszyć twe słowa
które są gorące jak lawa
grzech jest moją wyobraznią wyobrażnia moim milczeniem...
autor
spragniona
Dodano: 2005-04-17 21:13:57
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.