Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*Wypadek!

Miały w łóżku być za chwilę
niecodzienne "grzmoty"
lecz niestety moja droga
nie mam dziś ochoty.

I to wcale nie dlatego
iż jestem zmęczony,
bo wiesz dobrze, że ja wszystko
zrobiłbym dla żony.

Również nie ma nic wspólnego
moja dyspozycja,
bo wszak dla mnie do zrobienia
jest każda pozycja!

Zatem powiedz mi dlaczego
z seksu rezygnujesz,
skoro mówisz, że się nawet
teraz dobrze czujesz?

Bo gdy "ptaszka" pod prysznicem
przed godziną myłem,
to go drzwiami od kabiny
nieco przyskrzyniłem!

autor

krzychno

Dodano: 2017-01-30 12:26:01
Ten wiersz przeczytano 1596 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

yanzem yanzem

hahaha!
Zapytam jednakże,
pełen szczerej troski,
czy to nie jest aby - humor "enerdowski"

bielka bielka

Trzeba na coś zgonić:)
Pozdrawiam:)

wandaw wandaw

ha ha ha ha wybacz Autorze ze się smieje zamiast
współczuć Peelowi
Czasem w pośpiechu a czasem z roztargnienia krzywdzi
się i przycina ptaszka ałłł
juz zmykam by znowu się nie rozesmiać

Anna52 Anna52

Ubawiłeś, choć chyba w takim przypadku do śmiechu nie
było. Pozdrawiam serdecznie :)

nocsłońca nocsłońca

hihihi...a teraz...auuu...to musiało boleć...hihihi
:))

AMOR1988 AMOR1988

Genialne, wypadki chodzą po ludziach.

karat karat

Choć są chęci, to nie da się,
skoro przyskrzyniony ptaszek!
Pozdrawiam!

Baba Jaga Baba Jaga

Niefortunny wypadek z poczuciem humoru.Pozdrawiam

Xenia1 Xenia1

Ubawiłeś mnie wymową ostatniej strofy - współczuję.
Pozdrawiam serdecznie.

zpajaczek zpajaczek

Biedny ten ptaszek a raczej jego właściciel.
Uśmiałam się serdecznie:)
Pozdrawiam!

yamCito yamCito

czyż to nie ten sam ptaszek co u mnie frrrrruwaaa?! -
ładnie rytmicznie!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

o jejku dzięki pośmiałam się bardzo
lecz tego ptaszka to chyba bardzo bolało
pozdrawiam z rogalikiem na buzi:)

(OLA) (OLA)

Z dużym humorem, mimo że to wypadek?

Krzysiek, satyra na 102, wielkie brawa;)

Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

marcepani marcepani

ha, ha, ha, ha, ha....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »