Wypełniam...uczuciem!

Wieczorem podążam za Tobą wzrokiem.
Dotykam spojrzeniem, sięgam głęboko!

Inaczej nie potrafię, przepraszam.
Jesteś dla mnie wszystkim kochanie!

Zapach kobiety czuję, tylko mojej.
Kładziesz się blisko, wtedy drżę.

Widzisz jak płonę? Całujesz męskość!
Lekko odpływam, odchylam głowę.

Zostawmy półśrodki, chodź do mnie!
Trzymam mocno a Ty rozkołysz biodra.

Szepczesz do ucha, jestem Twoja!
Zapominam o świecie,podniecenie ogromne.

Oddychać ledwo mogę , drażnię punkt „G”.
Tylko Ty!..za chwile eksploduję!

Nie masz nic na sobie, oprócz perfum.
Kocham Ciebie aniołku, nie przestawaj!

Wszystko zrobię , teraz i zawsze.
Wypuszczam napięcie…to było cudowne!

autor

BANITA

Napisany: 2015-09-13 Dodano: 2015-09-13 19:47:37

Ten wiersz przeczytano 1893 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie

« poprzedni następny »

zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Ewa Marszałek 2015-09-15

Popieram dziewczynę arlekina. Zwłaszcza, kiedy na
końcu tego erotyku czytam prawie że o spuszczaniu.
Przepraszam, bo to chamskie, co napisałam, ale takie
skojarzenie wywołał we mnie ten wers. Albo o
puszczaniu bąka. No i śmieszy mnie, kiedy się jakiejś
kobiecie wydaje, że jest tą jedną jedyną na świecie,
która wie, co to miłość, bo tylko ją ona spotkała.
Dobry erotyk musi się opierać na niedopowiedzeniu,
domysłach, a przede wszystkim na dobrym smaku.
Liberdade, drażnienie punktu "G", to naprawdę nie jest
przejaw prawdziwej miłości ;-) To potrafi każdy ;-)))

użytkownik usunięty 2015-09-15

Liberdade, nie masz racji.
To jakbyś nie dostrzegała różnicy między "pragnę cię",
a "chcę, żebyś mnie przeleciał" .
Proszę wybaczyć dosłowność, ale ponoć jest tu
bardzo-nomen omen- pożądana.
Erotyzm to nie pornografia.

Liberdade 2015-09-14

Moje pierwsze wrażenie-przeczytałam coś o sobie. Taka
jestem i nie wstydzę się tego. Seks w związku
powiązany z miłością to pełnia szczęścia. Wolność.
Ciało człowieka jest piękne i niesamowicie
pociągające. A osoba którą kochasz smakuje i pachnie
najlepiej na świecie. Niestety drogie Panie, ale są
osoby, które nigdy tego nie doświadczą-szczerze
współczuję. A jak nie doświadczyły-to jak mają
rozumieć ten "dosłowny" przekaz. Tak więc wiersz jest
tylko dla wąskiego grona "wtajemniczonych".

użytkownik usunięty 2015-09-14

To nie odwaga, ale dosłowność.
Filmy pornograficzne też uważasz Autorze za
"odważne"?
Myślę, że każdy z czytających wie, na czym polega
stosunek seksualny.
Nie chodzi o to, żeby czytać "jak to się robi", ale
ukazać w cielesności jakąś głębsza warstwę.

Powyższy tekst nie ma w sobie nic z subtelności,
żadnych metafor (za chwile eksploduję, drażnię punkt
G- btw, ciekawe, skąd w peelu taka pewność).
Autorze, przeczytaj kilka erotyków,
np ten - (bardzo odważny)

"Gdy mi nagle zarzucasz nogi na ramiona
wrzącej w żyłach rozkoszy warem rozogniona —

gdy ręce moje, węże oszalałe żądzą,
po udach Twych i brzuchu ślepe, gniewne błądzą —

gdy Twe trzewia nasienia opryskuje wrzątek,
gdy krzyczę żeś Ty wieczność, koniec i początek —

gdy wołam: daj mi oczy! daj mi Twoje oczy! —
— ziemia zrywa praw łańcuch i w bezkres się toczy

z świstem, z łopotem, z hukiem! — ziemia—klacz
chutliwa
pędzi! tętni! — a nad nią skier pienistych grzywa!

Do grzbietu jej przywarci, przemienieni w jedno,
lecimy w zawierusze gwiazd w groźne bezedno!"

"Szał" E. Zegadłowicz

Pozdrawiam.

Ewa Marszałek 2015-09-14

BANITA, a to wypuszczanie napięcia tez uważasz za
udane? Mnie rozśmieszyło, bo skojarzyło mi się z
wypuszczaniem gazu z balona. Jeśli wiesz co mam na
myśli. I erotyk pękł jak balon ;-)))
No niefajnie i już. Kawa na ławę.

BANITA 2015-09-13

Izyda45 dziękuje za wpis :) Masz rację o tajemniczości
ale czy wiersz jej nie zawiera?gdyby było inaczej
wstręt by nas ogarnął.Jest bardzo odważny ale czy
powinniśmy zmieniać nastawienie dla ogółu?Wszyscy o
tym myślimy...ale już nie wszyscy potrafią o tym
pisać. Dziękuję za komentarze i czekam na więcej...