WYPIESZCZENIE...

językiem swojego słowa mnie pieść,
a ja pokażę Ci swój...
weź oddech głębokiej zadumy,
a potem rozluźnij wszystkie mięśnie...
rzuć mnie na łóżko
zagryzając wargami moją szyję...
nie pozwolę się kochać,
bo to nie Ty - Nim jesteś...
ale pozwolę - pożądać- i tylko tyle,
pozwolę pragnąć, ale nie oddam siebie...
bez wychodzenia z domu - mnie pokochasz,
lecz nie zamieszkasz ze mną,
bo jestem zbudowana z pyłu Twych marzeń...

nie dla każdego...i dla nikogo...

autor

Marsell

Napisany: 2011-06-14 Dodano: 2011-06-14 13:30:48

Ten wiersz przeczytano 509 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie