wypiję za...
wypiję za pana
co z psem chodzi po chodniku
i za motyla co jutro w świat poleci,
wypiję za tych co głodu nie cierpią
i drwiną miód zapijają
wypiję za ciemność która przeraża
i za sen
za spokojny sen
bo być może jutro o świcie
już nic nie będzie bolało…
Moja córka jest chora na celiakię (nietolerancję glutenu). Nikogo nic nie obchodzi w tym kraju. Wręcz przeciwnie, spotykam się z drwiną i pytaniami np. czy istnieje wódka bezglutenowa ? Odbiera
autor
Remineo
Dodano: 2018-06-03 10:44:38
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Zdrowia;)pozdrawiam cieplutko;)
Poruszający pełen refleksji przekaz,
Pozdrawiam.
Marek
Straszne, straszna choroba a i społeczeństwo zżera
jakaś zaraza. Taka znieczulica, mnie jako
słabowidzącego dobija i jako osobę dobrą i pomocną
wnerwia, wszystko lekko mówiąc.
Czy w sprawie Twojej córki mogę jakoś pomóc?
Pozdrawiam.
Zdrowia życzę pozdrawiam