Wyprawa w góry
Wrota do serca zamknięto
Strażnik uczuć zaginął
Zagubił się wśród zła
Rosnącego tak szybko
Jak tylko potrafi pędzić światło
Może kiedyś powróci
Odziany w zielone sukna
Z siłą oślepiającą niewidomego
Strażnik czasu wciąż trwa
Co będzie, tajemnicą okrywa
Zapytałam dlaczego
Jego wymowna cisza
Krzyknelam dlaczego
Usłyszałam własne echo
Czasem chciałabym znać przyszłość... ale czy byłabym wtedy szczęśliwa?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.