Wyrocznia
Zazdroszczę tym, co wiedzą
i autorytatywnie
mogą rzec – to poezją,
a tamto wręcz przeciwnie,
nawet się nie otarło
o rozsądną Kaliope,
czy liryczną Euterpe,
więc daruj sobie chłopie
ogrom tych twórczych cierpień.
A ja mam w głowie próżnię.
Pewnie w niewiedzy skonam
i nigdy nie odróżnię
- poeta czy grafoman?
Komentarze (55)
Ja zupełnie inaczej dzielę wiersze. Są takie, co mnie
bawią, są takie, co mnie wzruszają, są takie, co dają
do myślenia, są takie, których nie rozumiem i są
takie, co mnie nudzą. Wszystkie kategorie, poza dwiema
ostatnimi, chwalę. O tych, co ich nie rozumiem, nie
piszę, żeby nie wyjść na durnia, o tych co mi się nie
podobają i nudzą też nie piszę, bo po co robić ludziom
przykrość.
ten kto mówi że wie to jednak mało wie !
dobrze ukazałaś pewność jednych i wątpliwości drugich
Witaj,
no to dołączyłaś do wątpiących...
Z poezją to trochę tak jak z psychiatrią...
Tyle wiem na pewno.
Dzięki za uważne czytanie.
Pozdrawiam.
Dziękuję Zosiak i księżycowa_królowo za wypowiedzi w
temacie. Miłego dnia:)
Każdy stwierdzi inaczej. Kto ma rację? Pewnie nikt :D.
Pozdrawiam :)
Dziękuję Panom za wgląd i opinie. Miłego dnia:)
"A ja mam w głowie próżnię.
Pewnie w niewiedzy skonam"
Pewnie ja też... :))
Pozdrawiam.
Trzeba by mieć, tabliczkę i rylec,
a nie tylko zalążek łezki krokodylej.
Pozdrawiam Elu, miłego weekendu.
Nie ma takich, nikt nie wie. Ci, co mówią, że wiedzą,
kłamią.
Dla jednych poeta, a dla innych, grafoman, czyli dwa w
jednym.
Zależy, kto czyta.
Pozdrawiam.