Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wyrok

Czy to prawda jest najszczersza,
że me oczy wciąż tak żywe,
rdzą zachodzą bezimienną?

Czy to wyrok już wydany?
Bez odwrotu ścieżka zguby,
na niej głazy, senne stoją barykady.

W mym myśleniu - myśli milion.
To najsroższy wymiar kary.
Za zbrodniczy czyn - niewinność.

Order dumnie piersi zdobi.
On stalowej jest faktóry,
gdyż do niego serce krwawi.

Szumne słowa, ideały samobójcze,
co je piłem z mlekiem matki,
gdzieś uciekły w dal, za echo.

Smutek wygrał wszystkie bitwy,
wszystkie bale sam przetańczył.
Przeznaczeniem zwą to ludzie.

Tylko jedna, Ta niezmienna,
budząc mnie do życia rankiem,
szepcze w ucho pokryjomu.

Tyś jest śmierci synem z ojca.
Świata prochem, złym tułaczem.
Reszta marnym jest złudzeniem.

Sam nie wierzę w myśli swoje.
Staję sam, w samotność zerkam.
Nic tam nie ma, tylko przeszłość.


autor

nikt

Dodano: 2006-11-21 22:03:03
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »