Wyrok
nie wiem kochanie jak ci powiedzieć że
mam
raka
mama mówi przyjaciel dobra rzecz
od kiedy lekarz podpisał wyrok - na kartce
powstają trumny
ucieczka od rzeczywistości nic nie
zmieni
tak naprawdę rozmowa z dziadkiem wiele
zmieniła
lubię słuchać opowieści wojenne
uścisk dłoni pozwala na moment wymazać
próby samobójcze
nie płacz
cierpienie tylko nas zbliży
pocałunki przedłużymy o kolejną rozkosz
nie mamy nic do stracenia
obiecuję
autor
Oryginalny
Dodano: 2011-01-31 15:32:32
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.