wyrok
na początku byłam zimna
ale ty..
sam chciałeś
błagałeś mnie
nieodpowiedzialny
i niezdecydowany
trzórzliwy..
a teraz czytasz
to co sam zasądziłeś
patrzysz;
surowym,
karcącym wzrokiem.
zrobiłam to czego zrobić nie powinnam
..kochając..
wydałeś wyrok :
WINNA
autor
Ślimaczek
Dodano: 2007-08-23 18:40:31
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Skarana miłość, ból nieopisany, a wiersz bardzo
ciekawy i świetnie to opisujący :)