Wyrok czasu
Ukryty uśmiech na później,
kiedyś jutra się skończą,
nie zdążę zakochać się w życiu,
nie uda mi się z wzajemnością,
rozsądek gubi drogę,
coraz mroczniej pod słońcem,
pragnienia obnażone kości
świecą po oczach spokojnych,
koszmarnych wzorów dostatek
na pustyni ludzkich wartości,
niestrawność duszy doskwiera,
restartu zrobić nie mogę,
egzystencji wyrok bez apelacji,
wyjście, wejście, te same pomieszczenia,
czasu nurt chłodny połknie,
blask chwil bezdusznie zgasi.
Komentarze (5)
jak dla mnie to ten wiersz wydawał się o ludziach,
którzy nie mają czasu żyć i (nie wiem) po śmirci?
dopiero to odczuwają? ale mi się podoba:)
zakochanie to nie sprawa to niezależne od człowieka
Przyjdzie sama i wtedy ocena Wiersz emocjonalny w
podtekście zniecierpliwienie To dobry wiersz rozterka
częsta u wszystkich to też rozwaga Dobry wiersz bo
pisany życiem Na tak!
ładny wiersz, taki prawdziwy
Ładny wiersz o śmierci:)
No tak, nie można przecież wszystkiego odkładać na
jutro... Podoba mi się, pozdrawiam.