Wyrzuć te kamienie bo dziurawią...
Pełne Jurek ma kieszenie :
śrubki, gwoździe i kamienie,
dropsy, gumki kolorowe
i klamerki plastikowe.
Śmieją się więc z Jurka chłopcy :
zostaw sobie tylko dropsy,
wyrzuć gwoździe i kamienie
bo dziurawią Ci kieszenie.
Mają rację - myśli Jurek,
przyda mi się tylko sznurek,
będzie dziura - drops wyleci,
więc wyrzucę wszystkie śmieci.
Po co Ci potrzebny sznurek ?
do latawca - mówi Jurek.
Razem zrobić go możemy,
pomożecie ? - pomożemy.
Trochę pomógł chłopcom tata,
już latawiec w górze lata,
duże ptaki naśladuje,
wiatr mu drogę pokazuje.
Już mu ogon tylko widać,
pewnie z wiatrem chce się ścigać,
z oczu stracił już go Jurek
więc pociąga szybko sznurek.
Ciągnie sznurek, w kłębek zwija
a latawiec drzewa mija,
coraz wyżej się unosi,
Jurek więc o pomoc prosi.
Obserwuje niebo Jurek,
pociagają chłopcy sznurek,
wiatr zaś coraz mocniej wieje
i się z chłopców głośno śmieje.
Już latawiec z oczu zniknął,
kozła w chmurach zgrabnie fiknął,
martwi się więc bardzo Jurek
by nie zerwał się im sznurek.
Nagle cicho się zrobiło,
żal wiatrowi chłopców było,
nawet trochę się zasmucił
i latawiec chłopcom zwrócił.
Komentarze (23)
Nie odstaje od poziomu beja - jest do bólu bejowy,
zastanawiam się czy znajdę tu choć jeden wiersz, po
którym nie dostanę czkawki i mdłości...
Tez na miejscu Jurka zostawilabym sobie sznurek.
Kobietom przydaje sie by... zwiazac koniec z koncem:)
Kolejny uroczy, zwiewny wiersz
powiem tak - banał . Latawiec
dziecko , wiatr. Proste - no nie . Ajednak
z niczego co jest tak proste znowu finezja . Wiesz
podziwiam Ciebie. Gratuluję . Niby temat o niczym a
jednak jest wyrazisty , ciepły i oddaje co już
minione czyli dzieciństwo - pozdrawiam cieplutko
Fajnie jest patrzeć na tak radosną zabawę dzieci, na
ich radość i zaangażowanie. Dobry to był wiatr, bo
oddał im latawiec. Wiersz bardzo lekki i przyjemny w
czytaniu. :)
Bardzo sympatyczny wiersz, mysle, ze dzieciom tez sie
podoba , chlopcy faktycznie potrafia upychac do
kieszonek wszystko )
Tak czesto zapominamy w życiu codziennym że można się
tak wspaniale bawić. Myślę że każdy powinien odnaleźć
w sobie to dziecko które łaknie radości. :)
świetny pomysł, a wiersz rewelacja, leciutki, dobrze
się czyta- Duże Brawa!
Przy twoich wierszach choć na moment można poczuć się
dzieckiem, zapomnieć o kłopotach i dziurawym
sercu...skarbnico pomysłów :)
Podziwiam lekkość pióra... Podoba mi sie ten wierszyk,
jest super i czyta się go leciutko...
hmm...wiersz z dobrym zakończeniem ..wiatr pożałował
marzeń i oddal latawca ..
Wierszyk zgrabnie i z taką lekkością napisany jestem
pod wrażeniem pięknie piszesz...BRAWO!!!
Powinienem Twoje wiersze czytac na koniec i traktowac
je jako deser po czytaniu innych wierszy. Jak zawsze -
doskonale.
Brawo! Świetna gra słów..., i pomysł fajny.
Czytajac przypominam sobie czasy jaka wieka frajda
bylo puszczanie latawcow i Twoj wiersz pozwala mi sie
przeniesc mylami do tych beztroskich lat kiedy
wszystko bylo takie proste....ale napewno przeczytam
go wnuczkowi bo bardzo lubi Twoje wiersze...
Jak zwykle ładnie zwiewnie melodyjnie, Dobrze sie
czyta, przyjemna zabawa. Polecam innym jako lekturę