Wyścig szczurów
Cała prawda o szkołach...
Serdecznie mam dosyć wszelkich szkolnych
murów,
Szkoła to nic innego jak wielki wyścig
szurów!
Buda, buda, oj buda-
Czy tobie się z dziecka człowieka zrobić
uda?
Gdy zdanie mają bogaci,
Rodzic da w łapę, zapłaci.
Gdy liczą się tylko układy-
Czy na to nie ma rady?
Czemu tak jest? No czemu?
Szkoła to po mojemu
Miejsce gniewu, rywalizacji i złości
Odbiera wiele życia radości!
Uczyć się lubię,
Naukę chlubię
Ale wiedza- na co to?
Przyjdzie rodzic, w kopercie sto.
Szkołą się brzydzę,
Bo tego nienawidzę!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.