z wysokiej góry
jedno okno na górze które nikt nie
otwiera
za wysoko do nieba tam się leci na
skrzydłach
a nie jesteś motylem ani ważką ni sową
one lecą do miodu a ty pragniesz po
złoto
tak jak barwne latawce co zgarniają je z
chmury
kiedy się im udaje patrzeć na cuda z góry
kąpią się w nim jak miodzie poza tym
drogowskazem
to dlaczego nie mogę chociaż myślę i marzę
ty masz jedno skrzydełko a to drugie
zielone
nie potrafisz polecieć oraz puste dwie
dłonie
ale kiedy zobaczysz górne okno otwarte
będziesz wtedy gotowy bo ty jesteś
uparty
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.