Wysoko, wyżej...
Pewnego dnia,
wzniosę się na tym wietrze.
Pewnego dnia,
odlecę delikatnie unoszony.
Pewnego dnia,
uwolnię się z kajdan rzeczywistości.
Pewnego dnia,
gdy będę już wysoko, spadnę.
Pewnego dnia,
ponownie zacznę marzyć o niebie.
Pewnego dnia,
podniosę się z kolan wysoko, wyżej!
autor
BANITA
Dodano: 2015-08-05 21:57:41
Ten wiersz przeczytano 840 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Widzę malutkie światełko optymizmu. Chyba pomału
wracasz z dalekiej/ciężkiej podróży...Czytam Twoje
wiersze i mam swoje ulubione.
"Pewnego dnia", tak zaczyna się wiele bajek, więc masz
szansę na najpiękniejszą, tylko musisz się wzbić ponad
dotychczasową codzienność, która chyba Cię
przytłoczyła zbyt mocno do ziemi.
Odbij się mocno i fruń z tym wiatrem, wysoko, wysoko,
a wtedy zobaczysz to piękno, którego z dołu nie widać.
:)
zabrzmiało optymistycznie ...nie ważne co było popatrz
z innej perspektywy zacznij od uśmiechu i nie upadaj
leć coraz wyżej i uwierz marzenia spełniają się więc
zacznij marzyć;-)
pozdrawiam - dziękuję za miły komentarz;-)
Pewnego dnia...do wszystkich się szczęście uśmiecha:)
Pogody ducha życzę, pozdrawiam:)
Pewnego dnia ...
Wysoko, wyżej, najwyżej...tego życzę od
zaraz.Pozdrawiam.
To jak marzenia :):) czasem się spełniają.